Ministerstwo Rolnictwa odpowiedziało na interpelację posła Pawła Jabłońskiego, który pytał o dalsze losy gruntów po spółce Agromax. Teraz zarządza nimi Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński, poseł z PiS pyta ministra rolnictwa i rozwoju wsi - Czesława Siekierskiego o ziemię po dzierżawach Agromaxu, bo - jak podaje poseł - KOWR właśnie oddał ją stadninie koni z Prudnika.
Poseł Paweł Jabłoński z Prawa i Sprawiedliwości dostał odpowiedź z ministerstwa rolnictwa na pytania dotyczące tzw. głodu ziemi w powiecie raciborskim. Spółka Agromax wciąż nie wydała KOWR-owi dzierżawionych gruntów. Broni się przed tym na drodze prawnej. Instytucja domaga się zapłaty za korzystanie z tych nieruchomości.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości - Paweł Jabłoński zwrócił się z zapytaniem do ministra rolnictwa i rozwoju wsi w sprawie ziemi dla rolników w powiecie raciborskim.
Słynny program interwencyjny Polsatu poświęcono w czwartek 28 grudnia sytuacji rolników z powiatu raciborskiego, którzy chcą dzierżawić grunty Skarbu Państwa. Ekipa Interwencji spotkała się z nimi w domu kultury w Krzanowicach. Przyszło tam kilkadziesiąt osób, podkreślono, że chodzi o dwieście rolniczych rodzin z okolic Raciborza.
Powiatowy rajca, który od 2020 roku pilotuje kwestię dzierżawy gruntów rolnych Skarbu Państwa, wybrał na datę konferencji prasowej 14 czerwca. - To termin końca dzierżawy ziemi Skarbu Państwa przez spółkę Agromax z Raciborza - tłumaczył. Łukasz Mura wspólnie z rolnikami z powiatu uznali, że muszą skomentować niedawną pikietę...
Pracownicy Agromaxu z Raciborza udali się do Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Częstochowie. Tam, na ręce dyrektora oddziału postanowili złożyć petycję w obronie swoich miejsc pracy.
– Staramy się być mediatorami tej sprawy – mówi Marian Plura, przewodniczący Śląskiej Izby Rolniczej powiatu raciborskiego o zapotrzebowaniu na grunty rolne pozostające w zasobach Skarbu Państwa na terenie powiatu raciborskiego. Te obecnie w dużej mierze dzierżawi spółka Agromax, choć w ciągu najbliższych lat rysuje się możliwość...
Problem suszy stał się faktem – oznajmił w gronie dziennikarzy prezes Bogusław Berka z Agromaxu. Zaprosił media na briefing prasowy by podać do wiadomości publicznej 11 wniosków po słynnej już i cieszącej się rekordowym zainteresowaniem Konferencji Naukowo – Technicznej „Jak ratować polskie rolnictwo przed skutkami suszy?”
Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 w Raciborzu zamierza uruchomić nowy kierunek kształcenia – technik agrobiznesu.
- Czy na pewno tak według Pana Wójta ma wyglądać europejski standard dróg dla europejskiego sprzętu? - pyta Bogusław Berka, prezes Agromaxu.
Niewystarczające środki, ogromne potrzeby, specyfika regionu - to tylko niektóre czynniki, które trzeba wziąć pod uwagę omawiając kwestię erozji wodnej.
Ze zjawiskiem erozji wodnej, czyli procesem niszczenia i zmiany rzeźby powierzchni terenu przez wodę, zmagają się rolnicy z powiatu raciborskiego, a zwłaszcza mieszkańcy gminy Rudnik, na terenie której mieszczą się Szonowice.
Erozja wodna oraz możliwości pozyskiwania wsparcia finansowego na przeciwdziałanie temu problemowi, to tematy przewodnie konferencji naukowo-technicznej, pt. „Erozja wodna i metody zapobiegania jej skutkom” organizowanej w dniach 19-20 lutego w Szonowicach (k. Raciborza) przez firmę Agromax z Raciborza i Uniwersytet Rolniczy im. Hugona...
Przedsiębiorstwo Rolno-Przemysłowe Agromax z Raciborza uhonorowane zostało Złotą Odznaką za Zasługi dla Województwa Śląskiego. Wyróżnienie to zostało przyznane na wniosek Raciborskiej Izby Gospodarczej, której przedsiębiorstwo jest członkiem.