Myśliwi będą współpracować z żołnierzami. Podpisano porozumienie
Podpisano porozumienie o współpracy pomiędzy Polskim Związkiem Łowieckim a dowódcą Wojsk Obrony Terytorialnej. Celem porozumienia jest zwiększenie obronności kraju poprzez przygotowanie myśliwych i żołnierzy do współdziałania w różnych stanach gotowości
Jak informuje PZŁ, współdziałanie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa narodowego i zwiększy liczbę obywateli przygotowanych do działania w sytuacjach kryzysowych.
- W siedzibie Polskiego Związku Łowieckiego Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej podpisał porozumienie z Przewodniczącym Zarządu Głównego Polskiego Związku Łowieckiego. Głównym celem współpracy będzie współdziałanie na rzecz obronności, rozwijanie współpracy i wsparcia szkoleniowo-logistycznego oraz wzajemne przekazywanie informacji o zagrożeniach - czytamy na stronie Polskiego Związku Łowiectwa.
- Podpisanie porozumienia z Polskim Związkiem Łowieckim to instytucjonalizacja współpracy prowadzonej od wielu lat na szczeblu Brygad Obrony Terytorialnej oraz zarządów okręgowych. To także realizacja prowadzonego przez WOT programu zwiększania świadomości obronnej oraz budowania systemu obrony powszechnej. Polski Związek Łowiecki to przede wszystkim wiedza, doświadczenie, doskonała znajomość terenu, ale także zasoby infrastruktury, strzelnic czy innych obiektów szkoleniowych. Sformalizowana dziś współpraca będzie miała dla PZŁ i WOT zarówno wymiar praktyczno-szkoleniowy, jak również przeciwkryzysowy - podkreślił Dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej gen. bryg. Maciej Klisz.
PZŁ to blisko 130 tysięcy uzbrojonych osób
- Polski Związek Łowiecki to blisko 130 tys. uzbrojonych i doskonale znających swoje tereny łowieckie myśliwych, którzy mogą stanowić w chwili zagrożenia naszej Ojczyzny doskonałą rezerwę dobrze posługujących się bronią ludzi. PZŁ to również organizacja, która dysponuje kilkudziesięcioma, rozmieszczonymi w różnych częściach kraju obiektami strzeleckimi, na których można przeprowadzać szkolenia zarówno te z zakresu posługiwania się bronią, jak i np. z zakresu pierwszej pomocy medycznej - zaznaczył Paweł Lisiak - łowczy krajowy.
- Dzięki zawartemu porozumieniu Polski Związek Łowiecki zyskał doświadczonego w prowadzeniu akcji ratowniczych i podejmowaniu szybkich działań w sytuacjach kryzysowych partnera, z którym będziemy razem wspierać lokalną społeczność w chwili jej zagrożenia - czytamy na stronie www.pzlow.pl
Źródło
PZŁ
Żołnierz nie zabija dla zabawy. Myśliwy zabija dla zabawy. To zasadnicza różnica. Poza tym żołnierzom ufam, myśliwym nigdy.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem