Świąteczna Dziesiątka Nowin: Aleksandra Cmok
Przepytaliśmy bohaterów naszych artykułów o sprawy świąteczno-noworoczne. Sprawdź, kto przynosi prezenty w ich domach, bez jakiej potrawy nie wyobrażają sobie wieczerzy wigilijnej, z kim chcieliby spędzić wymarzoną noc sylwestrową, czy też jakie mają postanowienia na Nowy Rok. Odpowiada Aleksandra Cmok, szefowa koła gospodyń w Bukowie i wicedyrektor GOKSiR-u w Lubomi.
1. Choinka - sztuczna czy żywa?
Choinka oczywiście żywa. Odkąd urodziły się nasze dzieci, w naszym domu jest żywa choinka! Musi nią pachnieć, czuję wtedy magię Świąt.
2. Kto w Pani domu przygotowuje świąteczne potrawy?
Świąteczne potrawy przygotowuje ja i moja mama Magda. Ona jest bardziej od słodkich rzeczy, takich jak moczka... ciasta... ciasteczka! Ja robię filety w zalewie, koreczki, zupy - fasolowa, grochowa, barszcz z uszkami...chociaż moja mama robi jeszcze zupę rybną, do której nie mogę się przekonać (śmiech). Uwielbia ją tylko męska część naszej rodziny (śmiech).
3. Kutia, moczka, a może coś innego? Bez której potrawy nie wyobraża sobie Pani wieczerzy wigilijnej?
Oczywiście, że moczka... makówki w sumie też! Uwielbiam te bakaliowe potrawy! Nie wyobrażam sobie bez nich Świąt Bożego Narodzenia.
4. Kto przynosi prezenty w Państwa domu? Dzieciątko, Gwiazdor, święty Mikołaj, a może... Dziadek Mróz?
Od dzieciństwa w naszym domu przynosiło prezenty Dzieciątko. Moje dzieci też są tak nauczone...trzeba wyjść z pokoju, otworzyć okno i zamknąć drzwi! Absolutnie nie wolno wchodzić do pokoju gdzie akurat kładzie prezenty pod choinką.
5. Świąteczny prezent, który zapamiętam na zawsze to...
Świąteczny prezent, który zapamiętam na zawsze? Hmmm...dobre pytanie! Bo wydaje mi się, że jak co roku możemy usiąść do stołu w komplecie to jest chyba najlepszy prezent od losu. Ale takie najważniejsze święta to były zdecydowanie w latach 2008 i 2012 - wtedy powiększyła nam się moja Rodzina i były to święta z naszymi dziećmi. A na taki typowo rzeczowy prezent, który zapamiętam na zawsze, to chyba jeszcze czekam...(śmiech)
6. Jaka jest Pani ulubiona kolęda?
Moja ulubiona kolęda to zdecydowanie Lulajże Jezuniu...strasznie mnie ona wzrusza... śpiewałam ją zawsze moim dzieciom do łóżeczka...
7. Z kim chciałaby Pani przełamać się opłatkiem? (dowolna osoba - sławna aktorka, postać historyczna, ulubiony pisarz itd.)
Będę nudna ale z osobami, z którymi chciałabym dzielić się opłatkiem, dzielę się co roku. To są moje dzieci, rodzice, rodzeństwo, przyjaciele, najbliżsi. Czyli wszyscy Ci najważniejsi!
8. Wymarzona noc sylwestrowa - gdzie i z kim?
Moja wymarzona nic sylwestrowa to zakopany w śniegu domek w górach, ogień w kominku, ciepły koc, najbliżsi i szampan w kieliszku! To wszystko! Bo po całorocznej bieganinie, taka spokojna noc jest tym czego chcę (śmiech).
9. Co było najlepszego/najgorszego w mijającym roku?
Rok 2023 bardzo był dla mnie łaskawy i korzystny. Udało mi się zrealizować wiele pomysłów, sfinalizować dużo trudnych spraw, spełnić kilka skrytych marzeń. Przyniósł mi wiele radości, ale i nauczył pokory (śmiech).
10. Czy ma Pani jakieś postanowienie na 2024 rok? Jeśli tak, to jakie?
Ważne postanowienia, które mam co roku, zazwyczaj udaje mi się spełnić. Ale są też takie, które co roku zaczynam od nowa...obiecuje sobie, że zacznę dbać więcej o siebie, zwolnić w każdej dziedzinie mojego życia i nauczyć się punktualności! Ale niestety co roku - nic z tego! (śmiech).