W Europie żyją normalnie. W niedziele handlują tylko małe sklepy
Śląska Solidarność zbiera podpisy pod projektem ustawy ograniczającym handel w niedzielę. – To jest bardzo ważna inicjatywa. Mamy trzy miesiące, żeby zebrać w skali całego kraju 100 tys. podpisów –mówi Dominik Kolorz, rybniczanin i przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
Zbiórka rozpoczęła się 10 czerwca. – Ludzie jeżdżą po Europie i widzą, że w większości krajów zachodnich niedziele są dniami wolnymi od handlu. W tym dniu funkcjonują tam jedynie małe sklepiki osiedlowe i wszyscy normalnie żyją – mówi Kolorz. Inicjatorem obywatelskiego projektu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele jest Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność. Jak wynika z jego wyliczeń, wejście ustawy w życie, nie tylko nie doprowadzi do zwolnień pracowników, ale przyczyni się też do zwiększenia obrotów placówek handlowych i tym samym wzrostu zatrudnienia w branży oraz powiększenia wpływów podatkowych do budżetu państwa. – Co więcej, w projekcie znalazły się zapisy umożliwiające funkcjonowanie w niedziele małych, rodzinnych sklepów, które od lat są wypychane z rynku przez wielkie zagraniczne sieci handlowe. Sieciom tym stworzono w naszym kraju w latach 90. ubiegłego wieku warunki działalności nieporównywalnie lepsze od tych, na jakie może liczyć rodzimy handel. Ustawa ograniczająca handel w niedziele przyczyni się do wyrównania szans konkurencyjnych i promocji rodzimego handlu opartego na polskim kapitale – czytamy w apelu śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
Obok Solidarności w skład Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej weszły również inne związki zawodowe, organizacje zrzeszające pracodawców z branży handlowej oraz stowarzyszenia i organizacje społeczne, w tym m.in. Związek Rzemiosła Polskiego, Akcja Katolicka, Polska Izba Paliw Płynnych i Polska Grupa Supermarketów. W projekcie znalazły się liczne wyjątki dopuszczające handel w niedziele. Ma on być możliwy m.in na stacjach benzynowych, w piekarniach, sklepach usytuowanych na dworcach kolejowych i lotniskach czy w kioskach z prasą. Otwarte w niedziele będą mogły być również małe, osiedlowe sklepy pod warunkiem, że za ladą stanie ich właściciel. Projekt zakłada też m.in. ustanowienie siedmiu tzw. niedziel handlowych w ciągu roku. Sklepy mają być czynne m.in. w niedziele poprzedzające Boże Narodzenie oraz Wielkanoc oraz w okresach, w których organizowane są wyprzedaże.
(acz)