Z Notatnika strażnika
Powiat
2 lutego. Pełniący służbę funkcjonariusze, przejeżdżając przez skrzyżowanie ulic Wodzisławskiej i Zamojskiego, zauważyli młodego mężczyznę, który niósł plastikowy pojemnik na odpady. Strażnicy zatrzymali się i zaczęli wypytywać, skąd 26 latek zabrał pojemnik i gdzie z nim idzie. Mężczyzna odpowiedział, że „chciał przerobić trochę grosza”. Gdy strażnicy powiedzieli, że w takim razie sprawdzą jego historię, mężczyzna zaczął uciekać. Patrol odnalazł go na ul. Andersa. Mężczyzna był agresywny, więc strażnicy użyli środków przymusu bezpośredniego. Złodziej przyznał się, że kubeł na śmieci zabrał sprzed jednej z posesji w Popielowie, jednak właściciele nieruchomości zaprzeczają, by byli właścicielami wskazanego przedmiotu. Właściciel pojemnika na odpady może go odebrać w komendzie Straży Miejskiej w Rybniku.
10 lutego. Przejeżdżając ul. Wodzisławską, patrol straży miejskiej, zauważył na skrzyżowaniu z ul. Rolniczą leżącego mężczyznę. Został on potrącony przez mieszkankę Rybnika. Funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce zdarzenia i wezwali karetkę pogotowia oraz patrol policji. Poszkodowany mężczyzna skarżył się na ból nogi i przyznał, że znajdował się pod wpływem alkoholu. Strażnicy udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy i przekazali go zespołowi ratunkowemu, który przybył na miejsce.