Udane półrocze rybnickich judoków
W siedzibie klubu Polonia Rybnik zorganizowano konferencję prasową w celu sportowego podsumowania pierwszej połowy roku. Jak się okazuje, sukcesów nie brakowało.
W spotkaniu wzięli udział prezes klubu Juliusz Kowalczyk, trenerzy Artur Kejza i Artur Kłys, zawodnicy: Agata Perenc, Katarzyna Kłys, Anna Borowska i Piotr Kuczera oraz Piotr Masłowski, zastępca prezydenta Rybnika. Konferencja była okazją do podsumowania największych sukcesów, jakie reprezentanci Polonii odnosili w ciągu ostatnich 6 miesięcy. – Pojechaliśmy siedmioosobową grupą na mistrzostwa Polski seniorów i wywalczyliśmy 6 medali: dwa złote, dwa srebrne i dwa brązowe. Jesteśmy z tego dumni. Myślę, że przez długie lata, w dyscyplinach olimpijskich, jeśli chodzi o Rybnik, nie będzie tylu medali podczas jednej imprezy. Ci judocy to bardzo młoda grupa i jest taki plan, by w roku 2020 wystąpili oni na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. To dla nas bardzo ważne ze względu na to, że Igrzyska odbędą się w kolebce naszej dyscypliny, czyli w Japonii. Jako klub mocno się do tego przygotowujemy, a wyniki jakie uzyskujemy podczas mistrzostw Polski, Europy czy świata napędzają nas do tych igrzysk i do osiągnięcia głównego celu, jakim jest medal – powiedział trener Artur Kejza. Należy dodać, że dwie liderki Polonii, Katarzyna Kłys i Agata Perenc na obecną chwilę mają kwalifikację na najbliższe Igrzyska w Rio de Janeiro, która odbędzie się już w przyszłym roku. – Chcemy, by tam pojechały i nie tylko wystartowały, ale także mocno powalczyły o medal i napędziły tę młodszą grupę – dodał Artur Kejza. – Dziewczyny są w ścisłej światowej czołówce i te starty, które notowały w ostatnim półroczu, na pewno napawają optymizmem. Niestety judo to dość skomplikowaną dyscyplina sportu. Nie jest tak łatwo wymierna jak na przykład bieganie czy pływanie, gdzie mierzy się czas. Często bywa tak, że wynik osiągnięty na zawodach nie odzwierciedla aktualnej formy. Tak było choćby w wypadku Agaty na Igrzyskach Europejskich w Baku, gdzie stoczyła równą walkę z zawodniczką z Rosji i przegrała nieznacznie, odpadając z zawodów. Kasia na tej imprezie była piąta, ale kilka tygodni wcześniej, na turnieju masters już w pierwszej walce zmierzyła się z liderką światowego rankingu i choć nieznacznie, to musiała uznać jej wyższość. Ja uważam, że jest tylko kwestią czasu, kiedy nasze zawodniczki regularnie zaczną wygrywać z tymi najlepszymi, bo już teraz te walki są bardzo wyrównane – stwierdził trener Artur Kłys. Z optymizmem w przyszłość patrzy również prezes klubu Juliusz Kowalczyk. – Musimy patrzeć z perspektywami, bo mamy kilku zawodników, którzy mają szanse wystąpić na igrzyskach w roku 2020. Oni już teraz zdobywają tytuły mistrzów Śląska i Polski w kategoriach młodzieżowych. Okres, który podsumowujemy, był bardzo dobry. Jest to efekt systematycznej, wielkiej pracy, która została wykonana wcześniej. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pierwszego półrocza, oceniamy je bardzo wysoko. My mamy wszystko do tego, żeby osiągnąć jak najlepsze wyniki sportowe. W klubie jest klimat do osiągania sukcesów – przekonywał sternik rybnickiej Polonii. Wiele pozytywnych słów pod adresem klubu skierował również Piotr Masłowski. – W tym momencie w mediach jest nagonka na to, w jaki sposób przyznaliśmy granty. A tutaj mamy przykład, że to, co robimy, ma sens. Polonia jest klubem, który po pierwsze ma długofalową wizję, bo jest mowa o Igrzyskach w Tokio, która odbędzie się za 5 lat. Jest pomysł na to, jak ten klub powinien działać. Z drugiej strony prezes mówi, że nawet gdybyśmy nie dali dotacji to klub by sobie poradził. Sytuacja, w której brak dotacji oznacza upadek klubu, pokazuje moim zdaniem, że jest on niewłaściwie zarządzany. My w materiałach prasowych wysyłaliśmy nawet budżet Polonii jako przykład tego, jak to można zrobić. W klubie trenuje około 300 zawodników. To pokazuje, jak to jest duża baza – skomentował wiceprezydent Rybnika. Dodajmy, że przed zawodnikami Polonii Rybnik kolejne starty w tym roku, zarówno na arenie krajowej jak i międzynarodowej i z pewnością już niebawem usłyszymy o kolejnych sukcesach utalentowanych rybnickich judoków.
(kp)