Energetyk ROW ograł rezerwy Górnika. Obóz odwołany
Piłka nożna – Sparingi
W sparingowym spotkaniu rozegranym w Kamieniu, piłkarze Energetyka ROW Rybnik pokonali rezerwy Górnika Zabrze 4 do 1. Od poniedziałku rybnicka drużyna miała przebywać na obozie, jednak sztab szkoleniowy musiał zmienić plany.
Wynik sparingowego spotkania z rezerwami Górnika otworzył Sobczak. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Muszalika, celnym strzałem głową popisał się Michał Płonka. Bramkarz rywali zdołał odbić piłkę, ale przy dobitce popularnego „Sopla” był już bezradny. Na 2:0 podwyższył Gojny, który wykorzystał dobre dośrodkowanie z prawego skrzydła i efektownym uderzeniem głową wpisał się na listę strzelców. Kilka minut później swojego drugiego gola zdobył Sobczak. W tej akcji największą robotę wykonał jednak Mandrysz, wykładając koledze piłkę w taki sposób, że temu pozostało skierować ją do pustej bramki. Czwartego gola zdobył testowany w Rybniku Sebastian Siwek, który precyzyjnym strzałem z kilku metrów nie dał szans ma skuteczną interwencję golkiperowi Górnika. Zwycięstwo rybniczan mogło być jeszcze bardziej okazałe, ale po faulu na Petarze Borovicaninie, rzutu karnego nie wykorzystał Jan Janik. W końcówce spotkania honorową bramkę zdobyli goście. – Jeśli chodzi o dwie pierwsze kwarty, to mogę być zadowolony. Była dobra lokomocja i dobre operowanie piłką. Wiadomo, że jeszcze dużo jest do poprawy, przede wszystkim jeśli chodzi o szybsze wyjście na pozycje bez piłki oraz o dokładność gry. W drugiej połowie zabrakło nam trochę jakości, żeby przytrzymać piłkę, pograć nią i stworzyć sytuacje – podsumował trener Marcin Prasoł, który oprócz wspomnianego już wcześniej strzelca bramki Sebastiana Siwka z Górnika Wesoła, przyglądał się Łukaszowi Żegleniowi (ostatnio Stal Mielec), Mateuszowi Mrozkowi (LKS Czaniec) i Michałowi Kitlińskiemu (Pogoń Siedlce). Trudno jednak w tej chwili stwierdzić, czy klub będzie mógł sobie pozwolić na zakontraktowanie nowych zawodników. Ze względu na zmniejszenie miejskiej dotacji, zespół nie udał się w poniedziałek na zaplanowany wcześniej tygodniowy obóz do Kamienia. Kłopoty finansowe mogą również spowodować, że przy Gliwickiej nie uda się zatrzymać Grzegorza Fonfary, którego umowa wygasła po zakończeniu rundy jesiennej.
(kp)
Energetyk ROW Rybnik – Górnik Zabrze 4:1
Bramki: Szymon Sobczak 2, Dawid Gojny, Sebastian Siwek - Bartłomiej Olszewski.
Grano: 4 x 30 minut.
Energetyk ROW: Rybicki (40. Kajzer, 80. Tomiuk) - Krotofil (61. Borovićanin), Mrozek (61. Popiela), Jary (61. Janik), Gojny (61. Kitliński), Mandrysz (61. Gilewicz), Staniczek (50. Kazub, 91. Grabiec), Muszalik (61. Siwek), Płonka (55. Staniczek, 85. Slisz, 100. Bugdoł ), Żegleń (61. Dudziński, 100. Stebel), Sobczak (61. Musiolik). Trener: Marcin Prasoł.