Czuchów: remont nad rzeką Bierawką
W czerwcu rusza remont mostu nad rzeką Bierawką na ul. Cmentarnej. Mieszkańców czeka kilka miesięcy utrudnień.
Start robót w czerwcu, a zakończenie w grudniu – tak w wielkim skrócie wygląda plan remontu mostu nad rzeką Bierawką na ul. Cmentarnej w Czuchowie, jaki założył sobie Zarząd Dróg Powiatowych w Rybniku. Kwestie związane z remontem obiektu, zakresem robót i uciążliwości z nim związanych, 15 kwietnia były tematem spotkania radnych dzielnicy Czuchów z Bernardem Simonem – dyrektorem tej instytucji i Janem Tokarzem – przewodniczącym rady powiatu rybnickiego. – Zamknięcie na pół roku obiektu spowodowane pracami z pewnością będzie stanowić utrudnienie dla części mieszkańców dzielnicy. Jednak po jego zakończeniu będzie to bardzo nowoczesny obiekt – zapewnia dyrektor Bernard Simon.
Na czas prowadzenia robót most zostanie wyłączony z ruchu, a dla samochodów wyznaczone będą objazdy. – Do Leszczyn i z Leszczyn objazd prowadzić będzie ulicami Młyńską, Lompy, Rybnicką. Z kolei ul. Szyb Zachodni puszczony zostanie typowy objazd lokalny dla mieszkańców – wyjaśnia szef ZDP. Jak dodaje w trakcie wykonawstwa będzie okres, kiedy mostem będzie można puścić ruch samochodów osobowych. Przez cały czas remontu obiekt będzie natomiast otwarty dla pieszych, dla których zrobiona zostanie specjalna kładka. Do końca kwietnia Zarząd Dróg Powiatowych ogłosi przetarg na wyłonienie wykonawcy, a po sześciu tygodniach plac budowy powinien zostać przekazany zwycięzcy. ZDP chce rozpocząć prace na moście na przełomie czerwca–lipca, tak aby największe roboty były wykonywane w okresie wakacji.
Czuchowski most o remont prosił się od lat. W ub. roku z prośba o remont zwróci się do powiatu przewodniczący zarządu dzielnicy Adam Karaszewski, argumentując jego potrzebę złym stanem technicznym. Przeprowadzona przez służby powiatowe wizja lokalna potwierdziła, że konstrukcja mostu jest mocno skorodowana. Ponadto wykazała duże ubytki i pęknięcia w konstrukcji, poważne zniszczenia betonowych spływów i zlewów, zniszczenia umocnień mostowych oraz zniszczenia jezdni. Podczas spotkania rada dzielnicy została poinformowana, że obecna konstrukcja mostu została wykonana… 30 lat temu. – Jest to konstrukcja nietypowa, bo wykonana dla dróg rolniczych o nośności w granicach 5–10 ton. Tymczasem ruch samochodów jaki odbywa się tym mostem spowodował klawiszowanie i porozrywał elementy prefabrykowane. Największe zniszczenia spowodowały i powodują ciężkie samochody, które uszkodziły izolację poziomą – wyjaśnił Bernard Simon. Dzięki remontowi nośność mostu zostanie zwiększona do 30 ton. Docelowo ZDP planuje jednak ograniczyć nośność do 15 ton na ulicach Cmentarnej, Szewczyka i Rybnickiej, po to, żeby odciążyć te drogi z ruchu tranzytowego ciężkich samochodów. Zakres prac, jakie muszą zostać zrobione na moście, będzie ogromny. – Wykonana zostanie m.in. nowa płyta żelbetonowa, która podniesie nośność mostu, wymienione pięć przęseł z najdłuższym mostowym, zrzucone wszystko, co znajduje się na górze, położone granitowe krawężniki i nowe konstrukcje chodników. Jeden chodnik od strony Szewczyka będzie zawężony, a drugi poszerzony. Na moście zostaną zabudowane sztywne barieroporęcze jako zabezpieczenia dla pieszych przed samochodami – wylicza dyrektor. Kapitalny lifting obiektu według kosztorysu inwestorskiego ma wynieść 828 tys. zł. Spore koszty, bo 138 tys. zł na Zarządzie Dróg Powiatowych wymusił właściciel cieku. – Obrukowanie koryta rzeki i wykonanie narzutu kamiennego w stalowych siatkach na brzegach oraz budowle przy spływach z kanalików to koszt 120 tys. zł – stwierdza szef rybnickiego ZDP. Poinformował jednak radnych, że ZDP będzie się starał, aby właściciel rzeki dołożył się do robót związanych z regulacją jej koryta. Grudniowy remont mostu zakończy się budową najazdów, żeby były one płynne dla samochodów. Właściwe dojazdy wraz z chodnikiem zrobione zostaną natomiast w przyszłym roku. Cóż, czuchowianie muszą się uzbroić w cierpliwość i odczekać remont mostu. Pociechą niech jest fakt, że powiat wydał na niego blisko milion złotych, a po jego zakończeniu droga w stronę cmentarza, Barwinku i Folwarku wreszcie będzie prosta jak stół.