Biblioteka poleca – „Gra w kości”
Uznaje się, iż święci się nie psują – kto się odważy sprawdzić?
Pracownicy filii nr 2 Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej mieszczącej się przy ul. Zebrzydowickiej co tydzień polecają książkę ze swoich bogatych zbiorów. W tym numerze coś dla miłośników fabularyzowanej historii Europy – a więc gry polityczne, szpiedzy i intrygi. A wszystko to w średniowiecznej Polsce.
– Otto III to dwudziestoletnie genialne cesarskie dziecko, któremu powierzono władzę nad największa potęgą chrześcijańskiego świata. Zmęczony władzą, znajduje upodobanie w ekstazie. Bolesław Chrobry to trzydziestotrzyletni mężczyzna. Kocha kobiety, seks, szaleńcze polowania, przyjaciół, mocne wrażenia. Pragnie korony i dla niej gotów jest na wszystko. Europa wchodzi w rok tysięczny – mówi Elżbieta Cherezińska z filii nr 2. Dwubiegunowa konstrukcja „Gry w kości” poprzez osobne sekwencje dworu piastowskiego, cesarskiego i papieskiego – świata Bolesława Chrobrego i świata Ottona III – wiedzie do spotkania w Gnieźnie w marcu 1000 roku. Każdy z władców zagra wtedy o wszystko.
– Ta powieść jest współczesna do szpiku: wojna wywiadów, polityka, racje stanu, manipulacja informacją, średniowieczny public relations. A jednocześnie doskonale oddaje realia historyczne, szczegół, detal i to, co w średniowieczu najgłębsze: mentalność epoki, w której religijna ekstaza i okrucieństwo graniczą ze sobą. Z każdego grzechu można się wyspowiadać – dodaje Cherezińska. Co się wydarzy, gdy Bolesław stanie z Ottonem twarzą w twarz? A gdzie miejsce świętego Wojciecha Adalberta? To jest właśnie „Gra w kości”.
(not. mark)