Woda pójdzie w górę

 

Od 1 kwietnia mieszkańcy Czerwionki-Leszczyn zapłacą więcej o 0,29 zł za m3 wody i 0,33 zł za m3 ścieków. Nowe stawki na ostatniej sesji rady miejskiej przedstawił Bogusław Kurdek, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Jest i dobra wiadomość. O 0,40 zł (3,35 proc.) zmaleje miesięczna opłata za licznik. – Biorąc pod uwagę podwyżki i obniżki, średni wzrost cen dla jednego gospodarstwa wynosi 4 proc. i jest dokładnie na wysokości inflacji za rok ubiegły – podkreślił prezes Kurdek. Wyjaśnił rajcom, że przy ustalaniu nowych taryf pod uwagę wzięto m.in.: eksploatację i utrzymanie urządzeń oraz cenę zakupu wody od Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów. Ta z 2,04 zł podskoczyła do 2,16 zł za m3. – Udało się nam ten wzrost zamknąć w 4 proc. Założyliśmy, że sprzedaż wody może się utrzymać na poziomie 2012 roku – wyjaśnił Bogusław Kurdek. Prezes przyznał, że przedsiębiorstwo musiało kierować się osiągnięciem zysku. Podwyżka da PWiK roczny zysk w kwocie około 250 tys. zł. Jednak jak stwierdził szef czerwioneckich wodociągów ten zysk musi pozwolić funkcjonować przedsiębiorstwu na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń. Jako przykład podał ubiegłoroczne awarie – zamarznięcie wodociągów spowodowane niskimi temperaturami. Rajców ciekawiła sprawa możliwości negocjowania cen zakupu wody z GPW, co mogłoby zmniejszyć podwyżki. Prezes Kurdek rozwiał jednak ich wątpliwości. – W obecności mediów GPW wyraża chęć negocjacji cen, ale potem, jak do tej pory nikomu nic się jeszcze nie udało z tej ceny uszczknąć – oznajmił. Przeciwna podwyżkom była opozycja. Klub Wspólnoty Samorządowej i PiS złożył formalny wniosek, by do programu obrad wprowadzić głosowanie uchwały w sprawie nowych taryf za wodę i ścieki. – Klub jest przeciwko podwyżkom taryf. Od lat jest tak, że tej uchwały się nie głosuje. Nie może jednak być tak, żeby radni chowali głowę w piasek, ale w końcu określili swoje stanowisko wobec podwyżek. Jeśli rada poprze podwyżki będzie to znak dla pana prezesa, że wszystko jest dobrze, jeśli nie poprze to też będzie znak, że trzeba inaczej prowadzić konsultacje w sprawie taryf – argumentował Leszek Salamon, szef klubu Wspólnoty Samorządowej i PiS. Rajcy nie zdecydowali się jednak wziąć na siebie odpowiedzialności i wniosek opozycji przepadł w głosowaniu odnośnie wprowadzenia go do porządku obrad. Tylko 5 radnych głosowało za, 10 było przeciw, a 3 wstrzymało się od głosu. Ostatecznie od 1 kwietnia za m3 wody mieszkańcy zapłacą 5,97 zł a za m3 ścieków 7,99 zł. Opłata abonamentowa za licznik podobnie jak w roku ub. będzie zróżnicowana i zależna od wielkości licznika. Za licznik fi20 i mniejszy będzie to kwota 11,19 zł, za licznik fi25–fi50 opłata wyniesie 55,38 zł, a za wodomierz fi50 i większy 123,35 zł.  Stawki będą obowiązywały przez najbliższy rok, do 31 marca 2014.

(MS)