Opinie
Adam Wawoczny - dyrektor Związku Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego.
„Teraz czeka nas bój”
Każdy kolejny odcinek autostrady jest ważny zarówno dla lokalnych samorządów jak i mieszkańców regionu. Warto dodać, że 7 kilometrów autostrady to już w skali naszego kraju jest osiągnięcie. Połączenie kolejnego węzła, to dla nas teraz furtka na centralę śląską, czyli Katowice i dalej A1 czy A4, na Gliwice lub Kraków. Samorządy mogą spokojnie oczekiwać podniesienia atrakcyjności inwestycyjnej. Nasze gminy są na to przygotowane i już wiedzą jak przyciągać inwestorów. Jest też taki ludzki element, który pojawia się przy otwarciu nowego odcinka, a mianowicie w końcu zakończyła się udręka mieszkańców związana z prowadzonymi robotami. Najciężej było chyba w Świerklanach, gdzie większość terenu, to był plac budowy. Mieszkańcy jednak cierpliwie wytrzymali. Teraz czeka nas jeszcze bój o zwolnienie z opłat. To musi stać się faktem, bo inaczej legną w gruzach podstawy na jakich autostrada była w ogóle budowana. Bo jeśli ja miałbym doliczyć do litra paliwa jeszcze koszty przejazdu do Katowic, to mogę sobie łatwo skalkulować, że nie będzie już to opłacalne. Jeśli nasz region nie zostanie potraktowany jak aglomeracja, to korki się nigdzie nie zmniejszą.