500 tysięcy za miejsce spokoju
Prace nad dębieńskim rynkiem ruszyły.
12 października podpisano umowę z firmą, której zadaniem będzie wykonanie zabudowy przestrzeni publicznej u zbiegu ulic Zabrzańskiej i Bełkowskiej. Pierwszy w gminie rynek ma zostać utworzony do końca tego roku.
Elementem, który urozmaici teren będą kamienne ławy oraz stół z liściem dębu, który będzie symbolizował Dębieńsko. Z dala od drogi pojawi się urządzenie wielofunkcyjne, służące do zabaw najmłodszych oraz miejsca, na których mieszkańcy będą mogli usiąść, odpocząć i przypilnować swoje pociechy w czasie zabawy. – U naszych zachodnich sąsiadów takie urządzenia dla dzieci są powszechne, nawet blisko ulic, a tutaj będzie to z dala od jezdni. Projekt obejmuje również oświetlenie i zagospodarowanie terenów zielonych – informuje Marek Profaska z Towarzystwa Sympatyków Ziemi Dębieńskiej.
Rynek to początek
Na inwestycję zaplanowano kwotę 500 tysięcy złotych. Projekty były analizowane przez radę dzielnicy, która jednogłośnie zaaprobowała plany zagospodarowania terenu. – Inwestycja jest na pierwszym miejscu w planie odnowy miejscowości Dębieńsko. Myślę, że będzie to nasza wizytówka oraz miejsce, gdzie ludzie będą mogli się spotykać, rozmawiać i początek, z którego będzie można tworzyć coraz dalsze prace – mówi Profaska. W dalszej części w Dębieńsku mają powstać tzw. tereny zielone oraz duży plac zabaw.
Kapliczka w planach
Historycznie u zbiegu ulic Zabrzańskiej i Bełkowskiej odbywały się uroczystości, spotkania oraz defilady. W planach było również odbudowanie historycznej kapliczki, która znajdowała się w tym miejscu, ale plany popsuł pożar dębieńskiej wieży kościoła pw. św. Jerzego. – Musieliśmy zaangażować swoje siły i środki w odbudowę tej wieży, jednak chcielibyśmy, aby kapliczka powstała już trzeci raz, bo istniała od XVI wieku – dodaje Marek Profaska. Obiekt został zburzony w czasie II wojny światowej, ale zachowały się fotografie, które pozwolą odwzorować zabytek.
(ska)