Młodzicy idą jak burza!
1/2 Mistrzostw Polski młodzików w siatkówce.
Świetna gra, głośny doping i zwycięstwo na końcu – to wszystko łączy każdy mecz drużyny Volley’a Rybnik, która niczym walec przejeżdża przez kolejne rundy Mistrzostw Polski w kategorii młodzików. W miniony weekend w pięknym stylu zwyciężyła w turnieju półfinałotwym.
Rozgrywki 1/2 finału Mistrzostw Polski zostały przeniesione do hali MOSiR-u przy ul. Powstańców. W turnieju półfinałowym rybnicki Volley zmierzył się z zespołami z Torunia, Krakowa i Wyszkowa. Jako pierwsi na tacy do zjedzenia zostali siatkarze z Grodu Kopernika. Rybniczanie gładko zwyciężyli do 13 i 14. Trudniejsza przeprawa czekała w spotkaniu z „Dobrym Wynikiem” Kraków. Tym razem jednak znów górą byli siatkarze Volleya, którzy wygrali do 18 i 19. – Mecz z Krakowem był decydującym o pierwszym miejscu. My graliśmy bardziej zespołowo, więcej chłopaków potrafiło pograć. Cały zespół grał, łącznie z rezerwowymi. Bo oni, nawet gdy nie są na parkiecie, pomagają głośnym dopingiem – mówi z zadowoleniem trener Lech Kowalski. Po tym zwycięstwie przysłowiową „kropkę nad i” trzeba było postawić w meczu z „Polonezem” Wyszków. Pierwszy set tego spotkania to bardzo wyrównana walka. Przy stanie 24:24 do zagrywki stanął Marcin Harazim, który idealnie posłał piłkę w końcową linię boiska i dzięki temu asowi serwisowemu siatkarze Volleya wygrali pierwszy set. W drugim secie także nie było łatwo. Jednak rybniczanie grali już tak pewnie, że nie pozwolili odebrać sobie nawet jednego seta. Zwycięstwo do 21 przypieczętowało ostateczny triumf. Najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany Rafał Szymura. Najlepszym rozgrywającym uznano natomiast Błażeja Podleśnego – najniższy wzrostem siatkarz turnieju znakomicie dogrywał piłki do atakujących.
(ks)