Miejsce z dużym potencjałem
Nowe oblicze kopalni „Ignacy” mają wymyślić uczestnicy konkursu.
– To miejsce musi zachować swój charakter jako muzeum techniki, ale musi też na siebie zarabiać – zauważa Alojzy Szwachuła, prezes Stowarzyszenia Zabytkowej Kopalni „Ignacy”.
Czy uda się spełnić te wymagania? Dowiemy się pod koniec maja, gdy zostanie rozstrzygnięty konkurs pt. „Nowe oblicze kopalni Ignacy w Rybniku”, ogłoszony przez Górnośląską Agencję Przekształceń Przedsiębiorstw. Honorowy patronat nad przedsięwzięciem objęli prezydent Rybnika oraz Kompania Węglowa S.A. Nad koncepcją zagospodarowania terenu byłej kopalni „Ignacy” mają pracować studenci i absolwenci wydziałów: budownictwa, architektury i kierunków pokrewnych uczelni wyższych. – To miejsce bez wątpienia ma ogromny potencjał, ale potrzebne jest opracowanie odpowiedniej koncepcji, która go ukaże. A to z kolei może być podstawą do ubiegania się o unijne środki na zrealizowanie tej koncepcji. Zagospodarowanie pokopalnianych terenów to temat, który dobrze wpisuje się w działania Unii Europejskiej – mówi Karolina Piwowarska z GAPP. – Na pewno trzeba odnowić budynki, doprowadzić do ich używalności. Jako stowarzyszenie dużo zrobiliśmy, ale wciąż roboty nie brakuje – przyznaje Szwachuła, który oprowadza wycieczki po terenie byłej kopalni. Najcenniejszymi zabytkami są dwie stuletnie parowe maszyny wyciągowe z szybów „Głowacki” i „Kościuszko”. Dużą atrakcją jest również wieża widokowa, na którą zaadaptowano wieżę ciśnień. W jaki sposób zostaną one wpisane w wizje autorów koncepcji, które mają nadać temu miejscu nową funkcję o charakterze centrum kulturalno – biznesowego? To pytanie na razie musi pozostać bez odpowiedzi. Wiadomo, że konkurs wzbudził zainteresowanie. – Jesteśmy zaskoczeni, bo rozdzwonił się nasz telefon. Skonstatowała się z nami w sprawie konkursu nawet pani znad morza – przyznaje Piwowarska. Także Alojzy Szwachuła odpowiada na pytania potencjalnych uczestników konkursu, a niektórych z nich miał już okazję oprowadzić po ternie kopalni „Ignacy”. Prawdopodobnie w drugiej połowie marca przyjedzie do Niewiadomia większa grupa tych, którzy być może podejmą konkursowe wyzwanie. Czasu na podjęcie decyzji nie zostało już zbyt wiele. Do końca marca trzeba zadeklarować chęć udziału w konkursie, natomiast prace trzeba dostarczyć do 15 maja. Na zwycięzcę czeka nagroda w wysokości 2 tysięcy złotych. Informacje o konkursie, jak i jego regulamin można znaleźć na: www.gapp.pl.
Beata Mońka