Uciekali skradzionym autem
Policjanci udaremnili kradzież samochodu.
W nocy z piątku na sobotę, policjanci z żorskiej patrolówki zauważyli na osiedlu Pawlikowskiego dwa samochody osobowe, poruszające się z dużą prędkością, piraci pędzili przez Szczejkowice, Palowice, Bełk.
Mundurowi ruszyli niezwłocznie za pojazdami, które mijając skrzyżowanie przy wyjeździe z osiedla nie zatrzymały się przed znakiem „Stop”. Kierowcy nie reagowali na żadne sygnały, ani świetlne, ani dźwiękowe. Mimo śliskiej i oblodzonej nawierzchni, prędkość z jaką poruszali się uciekający kierowcy była zawrotna. Pościg prowadzono przez Szczejkowice, Palowice, Bełk, Stanowice, aż do Knurowa, gdzie w rejonie skrzyżowania ul. Jęczmiennej z ul. Dymną sprawcy porzucili skodę superb. Przez cały czas skradziony pojazd był pilotowany przez samochód osobowy marki audi. Odzyskany samochód okazał się własnością 31-letniego mieszkańca Żor. Za krótkotrwałe użycie pojazdu sprawcom grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
To kolejny już pościg policjantów w regionie. Dwa miesiące temu w Niedobczycach, po prawie godzinnym pościgu policjanci zatrzymali uciekającego kierowcę z Płocka. Oprócz złamania przepisów, uciekinier posiadał narkotyki.
(luk)