Grali pod nieobecność lidera
18 kolejka Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki.
Hitem kolejnych rozgrywek RALK-u było spotkanie wicelidera Kulturalny Klub z plasującą się na czwartym miejscu ekipą ARX Rybnik. Mecz był wyrównany tylko do drugiej kwarty...
W pierwszym meczu Leśna Perła Radlin bez problemu uporała się z żorskimi Browarami. Najsłabsza drużyna w rozgrywkach przegrała ostatecznie 64:91 i najprawdopodobniej nie opuści już ostatniego, 11. miejsca. 30 punktów dla zwycięzców uzbierał Sławomir Binias. SKOK Ziemi Rybnickiej podejmował sąsiada z tabeli, Bezimiennych Rybnik i pewnie triumfował 100:83. Bezimienni pojawili się jedynie w pięcioosobowym składzie, więc trudno było im nawiązać wyrównaną walkę z wyżej notowanym rywalem. Aż 43 punkty zdobył lider klasyfikacji najlepszych snajperów, Wojciech Trałka, który pewnie zmierza po koronę króla strzelców. Zgodnie z planem, dwa punkty zgarnęli także koszykarze Do ostatniej kropli... Rybnik, którzy przez całe spotkanie z Czarno na białym Rybnik dominowali na parkiecie. Bardziej doświadczona i rutynowana drużyna uzbierała aż 120 punktów, a najwięcej 38 zapisał na swoim koncie Jarosław Marciniak. Zdecydowanie najciekawiej zapowiadało się starcie Kulturalnego Klubu Rybnik z ARX Rybnik. Pojedynek drugiej i trzeciej ekipy RALK emocjonujący był jednak tylko do przerwy. W drugiej połowie piąty bieg wrzucili Kulturalni i pewnie wygrali 111:87, dzięki czemu zachowali pozycję wicelidera. Na zakończenie tej serii gier, Butimex Inkognito Basket Rybnik uporał się z AKS-em Tygodnik Rybnicki 86:76. Kluczowa dla losów spotkania okazała się trzecia kwarta, kiedy to późniejsi zwycięzcy triumfowali 31:15. W tej kolejce pauzował lider rozgrywek, drużyna AHE Wodzisław Śląski.
(jk)