Naprzód napierał wygrała Jedność
Zwycięstwo Jejkowic w okręgówce.
Początek meczu należał zdecydowanie dla Jejkowic, które dość szybko objęły dwubramkowe prowadzenie. Najpierw Dariusz Odon, po długim rogu, uderzył piłkę odbitą od jednego z obrońców Naprzodu. Drugiego gola goście zdobyli po klasycznej kontrze. Wzorowo zachował się Tomasz Czerny i było 2:0.
Kiedy wydawało się, że do przerwy rezultat nie ulegnie zmianie w 40 minucie kontaktowego gola dla Naprzodu zdobył Łukasz Brzoska, który wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie z boku boiska. W II połowie rydułtowianie osiągnęli znaczną przewagę, ale nie potrafili udokumentować jej zdobyciem choćby jednego gola. Naprzód Rydułtowy – Jedność Jejkowice 1:2. – Przespaliśmy początek i po raz kolejny musieliśmy odrabiać straty, a niestety zupełnie ta sztuka nam nie wychodzi. Jak już pierwsi tracimy gola to z reguły nie potrafimy dogonić wyniku. Mamy sporo sytuacji, ale nasza skuteczność pod bramką rywala niestety jest słaba – mówi Mieczysław Masłowski, trener Naprzodu.
Z wyniku zadowolony jest Damian Cichecki, trener ekipy z Jejkowic. – Gospodarze mieli w tym meczu przewagę, ale fantastyczną robotę w naszej bramce wykonał Jerzy Byczka. W zasadzie to jego postawie zawdzięczamy zdobycie trzech punktów bo mecz był bardziej na remis – mówi szkoleniowiec Jedności.
(art)