Radni usłyszeli zarzuty
Dyrektor MOSiR-u oraz trzej radni oskarżeni o wyłudzanie pieniędzy.
Do Sądu Rejonowego w Rybniku trafiły dwa akty oskarżenia przeciwko działaczom klubowym z Czerwionki – Leszczyn, na ławie oskarżonych ma zasiąść 20 osób, 6 z nich dobrowolnie poddało się karze, wśród pozostałych 14 znajduje się osoby były burmistrz, obecny dyrektor MOSiR-u oraz trzech obecnych radnych.
O śledztwie, prowadzonym przez gliwicką prokuraturę pisaliśmy już w czerwcu. Śledztwem objęte były trzy kluby: Piast Leszczyny, Górnik 23 Czerwionka oraz Orzeł Palowice. Oskarżenia dotyczyły wyłudzeń, fałszowania dokumentów, podrabiania podpisów i narażenia gminy na szkody. Działacze na różne sposoby próbowali wyciągnąć kasę z gminy na funkcjonowanie klubów. Prokuratura złożyła już akt oskarżenia w rybnickim sądzie. Wśród oskarżonych jest były burmistrz, obecny dyrektor MOSiR-u oraz trzech radnych Czerwionki – Leszczyn.
Dyrektorowi grozi osiem lat
– Akt oskarżenia dotyczy lat 2001 – 2007. Dyrektor MOSiR-u oraz działacze sportowi na fikcyjnych stanowiskach zatrudniali piłkarzy, którzy tak naprawdę wynagrodzenie otrzymywali za kopanie w piłkę. W ten sposób wyłudzono z gminy prawie 200 tys. zł – mówi prokurator Michał Szułczyński z Prokuratury Okręgowej z Gliwic. Marek K., były burmistrz oraz Alojzy K., obecny dyrektor MOSiR-u odpowiedzą za wyłudzenie ponad 140 tysięcy złotych na fikcyjne wynagrodzenia, fałszerstwa, przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę gminy. Grozi im za to do 8 lat więzienia. Trzej radni: Andrzej J., Arkadiusz A. oraz Waldemar M. odpowiedzą za wyłudzenia.
Wyciągali kasę z gminy
– Działacze mieli problemy z pozyskaniem środków finansowych na swe kluby. Urząd gminy nie mógł przeznaczać pieniędzy na kluby ze swego budżetu. Żeby je osiągnąć, trzeba było pokombinować. A kombinowanie polegało przede wszystkim na fałszerstwach – wyjaśnia prokurator. Pomysłowi działacze posunęli się tak daleko, że wymyślali fikcyjne turnieje piłkarskie. – W jednym z przypadków prezesi przedstawili koszty wyjazdu na turniej piłkarski do Gryfic (woj. zachodniopomorskie). Oczywiście takiego turnieju wcale nie było – przedstawia prowadzący sprawę prokurator Marcin Helsztyński. Zaś dzięki fikcyjnym umowom na sprzątanie budynków klubowych (które nota bene należały do gminy), działacze sportowi mogli wyciągnąć z gminnej kasy od 500 do 1000 zł.
Radni wyłudzali i fałszowali
Radny Andrzej J. jako sekretarz Piasta Leszczyny, w okresie od marca 2007 do 30 listopada 2007, doprowadził do zawarcie 3 umów, które następnie przedstawił w urzędzie gminy jako prawdziwe, wyłudzając 5 780 zł. Radny Arkadiusz A., prezes Piasta Leszczyny w okresie od stycznia 2003 do listopada 2007, sporządził na nazwiska 5 osób co najmniej 11 fikcyjnych umów o dzieło, wyłudzając 22 tys. zł z kasy gminy. Prokuratura postawiła mu jeszcze dwa zarzuty o wyłudzenia, jedno na kwotę 3 tys. zł, oraz drugie, za 3 fikcyjne delegacje sędziowskie na kwotę 1 tys. zł. Radny Waldemar M. od maja 2003 do grudnia 2003, pełniący wtedy funkcję prezesa Górnika 23 Czerwionka, przywłaszczył kwotę 900 zł, od zatrudnionego na umowę o dzieło pokrzywdzonego, dając do podpisu umowę in blanco, kolejne zarzuty to podrabianie podpisów oraz poświadczenie nieprawdy.
Adrian Czarnota