Poczekają rok
Stan sufitu w leszczyńskiej bibliotece został sprawdzony przez pracowników ZGM-u. Podczas kontroli okazało się, że przewody elektryczne prowadzone w suficie były niezaizolowane.
Pracownicy ZGM-u pojawili się po tym jak w sprawie stanu pomieszczeń biblioteki monitowało na ostatnich sesjach rady gminy kilku radnych. Same bibliotekarki pisma wnosiły do urzędu od ponad dwóch lat, na ich oczach od niecałych trzech lat na suficie zaczęły pojawiać się pęknięcia. Teraz stały się już widoczne na całym suficie. Kontrolerzy nie stwierdzili jednak, by sufit groził zawaleniem. Jednak podczas jego sprawdzania okazało się, że przewody, biegnące w suficie były nie zaizolowane, a jako że jest to bardzo stare budownictwo, ściany częściowo są zbudowane z trzciny. Na remont sufitu czytelnicy i bibliotekarki będą musieli jeszcze poczekać do przyszłego roku.
luk