Jest pomysł, projektu brak
Radni z Gaszowic sprzeczają się o centrum.
Na ostatniej sesji, podczas uchwalania zmian budżetowych, radna Halina Rybarz-Adamik, zgłosiła problem przebudowy centrum gminy. Jej zdaniem urząd zapomniał o sprawie.
– Co w końcu z tym centrum, miała być przebudowa razem z kanalizacją i nic – oburzała się radna. Jej zdaniem centrum miało być przebudowywane już dawno. – Wójt na zebraniach wiejskich zapewniał, że centrum będzie robione. Mówiło się już o czerwcu, potem lipcu. Chodzi o wszystkie budynki użyteczności publicznej: ośrodek zdrowia, szkołę, policję. To miało być robione jeszcze w tamtym roku – ciągnęła Rybarz-Adamik. – Jest koncepcja, ale projektu nie ma. W czerwcu miał być projekt, nie było mowy o żadnych pracach – tłumaczył Marek Masarczyk, szef rady. – Przecież 500 tys. zł było w tym roku na to zaplanowane – odpowiadała radna. – Sytuacja przedstawia się tak, że nie ma szczegółowego projektu technicznego. Centrum nie jest robione i projektu nie ma – uciął krótko Masarczyk.
luk