Dla Łukasza

Niemal trzy lata temu ta wiadomość zszokowała żużlowy świat – 2 czerwca 2006 roku zmarł Łukasz Romanek, niespełna 23-letni zawodnik RKM-u Rybnik. Pamięć o sportowcu przetrwała i w sobotę symbolicznie wspomną go zarówno znakomici żużlowcy jak i kibice, którzy zdecydują się odwiedzić rybnicki stadion

 

Romanek był jednym z najlepiej zapowiadających się młodych rybnickich żużlowców w ostatnich latach. Już w początkach kariery osiągnął znakomite wyniki, w 2001 roku w Pardubicach został Indywidualnym Mistrzem Europy Juniorów, w tym samym roku był również finalistą indywidualnych mistrzostwa świata juniorów. Do tego szybko pojawiły się sukcesy na krajowych torach, m.in. w 2003 roku zdobył tytuł indywidualnego mistrza Polski Juniorów. Trzy lata później odebrał sobie życie.

 

Łukasz Romanek przez całą karierę był związany z rybnickim żużlem. Od trzech lat rybnickie środowisko żużlowe organizuje turniej jego pamięci. Impreza szybko stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych wydarzeń sportowych w Rybniku, bo to właśnie wtedy na torze pojawiają się najlepsi żużlowcy świata, którzy zresztą chętnie do Rybnika powracają na kolejne edycje memoriałów.  Podczas dwóch minionych edycji w memoriale zwyciężali Andreas Jonnson oraz Greg Hancock. Tego drugiego zawodnika zobaczymy zresztą i w sobotę na torze. Pewnie kibice zastanawiają się, czy powtórzy sukces z ubiegłego roku. Amerykanin nie najlepiej rozpoczął tegoroczny cykl Grand Prix, i zajął w Pradze dopiero siódme miejsce.

 

Zawodnik Włókniarza Częstochowa  nie jest jedyną gwiazdą, która w tym roku przyjęła zaproszenie. W zawodach wystartuje również obecny mistrz świata Nicki Pedersen, również reprezentujący barwy częstochowskiego klubu. Duńczyk dobrze zna rybnicki tor, występował w drużynie RKM-u,  wspólnie z Łukaszem Romankiem.

 

Zresztą reprezentanci klubu z Częstochowy w najliczniejszej grupie pojawią się na torze przy Gliwickiej, bowiem o zwycięstwo w turnieju powalczą też Sławomir Drabik, Michał Szczepaniak, Tomasz Gapiński oraz Brytyjczycy Lee Richardsson i Tai Woffinden. Nie będzie im łatwo, ponieważ w zawodach wystartują również: najlepszy polski żużlowiec Tomasz Gollob, Norweg z polskim paszportem Rune Holta (obaj Caleum Stal Gorzów), dwóch zawodników zielonogórskiego Falubazu: Piotr Protasiewicz i Rafał Dobrucki.

 

Stawkę uzupełniają: rewelacyjny junior z Rosji Emil Sajfutdinow (Polonia Bydgoszcz) – sensacyjny triumfator pierwszego tegorocznego turnieju Grand Prix w Pradze oraz Adrian Miedziński (Unibax Toruń) i Tomasz Jędrzejak (Atlas Wrocław).

 

Wśród seniorskiej obsady turnieju nie ma ani jednego żużlowca, który na co dzień występowałby w barwach KM ROW-u Rybnik. Jednak szansę na udział w zawodach, a tym samym ściganie się z najlepszymi może wywalczyć jeden z rybnickich juniorów, bowiem o jedno wolne miejsce w turnieju powalczą w biegu kwalifikacyjnym czterej juniorzy:  Michał Mitko i Sławomir Pyszny (obaj RKM ROW), Kamil Cieślar (Włókniarz Częstochowa) oraz Mateusz Kowalczyk (KSM Krosno).

 

Turniej 2 maja na stadionie miejskim organizują Krzysztof Mrozek, były menadżer Łukasza i Andrzej Skulski, prezes Rybek Rybnik. Dużą pomoc kolejny już raz okazuje szef częstochowskiego Włókniarza Marian Maślanka, a także firmy które kiedyś wspomagały Łukasza w jego karierze na torze. Turniej rozpocznie się o godz. 18.30. Bilety utrzymano na zeszłorocznym poziomie i kosztują 30 zł na trybunę krytą, 15 zł na pozostałe miejsca. Dzieci do lat 16 na amfiteatr wchodzą za darmo. Za program zapłacimy 5 zł. Dla kibiców przygotowano liczne atrakcje, m.in. w godz. od 12.00 do 16.00 będą mogli swobodnie poruszać się po parkingu, i polować na autografy swoich ulubieńów.

 

Marcin  Mońka