Strażnicy Światła
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska stawia na nowatorskie programy edukacji ekologicznej. A takie z pewnością realizuje rybnickie Przedszkole nr 41.
Przedszkole numer 41 w Rybniku jest „tygryskowo” zakręcone na punkcie środowiska. Otrzymało za to nawet zielony certyfikat I stopnia.
Dzień Marchewki
W rybnickim „Puchatkowie”, zawsze jest wesoło. No a przy tym: zielono. Aktualnie odbywa się tutaj konkurs na torbę ekologiczną. Dzieci mają bardzo ciekawe pomysły na to, w czym nosić zakupy. Przyniosły na przykład pięknie ozdobione rajstopy czy koszyczek zbudowany ze zrolowanych gazet. – Mamy tutaj dużo takich imprez spod znaku ekologii, na przykład Dzień Marchewki. Organizujemy także przemarsze ekologiczne, w których dzieci chodzą z transparentami typu „Kochasz dzieci? Nie pal śmieci!” i rozdają własne ulotki. Dwa razy w miesiącu chodzimy też karmić zwierzęta. Zanosimy do paśników różne warzywa, by pomóc naszym leśnym przyjaciołom przetrwać zimę, a dzieci uczą się przy okazji czytać tropy. Na wiosnę natomiast powstanie u nas piękna rabata tulipanowa. Rodzice przynieśli cebulki, my je natomiast wspólnie z dziećmi zasadziłyśmy – wypatruje już końca zimy Joanna Sobik, nauczycielka w Przedszkolu nr 41. Wśród jej podopiecznych są przedszkolaki, którzy stoją na straży oszczędzania. – Mamy zawsze dziecko, które w danym tygodniu dyżuruje w łazience, to znaczy wychodzi jako ostatnie i gasi za wszystkimi światło. Był też Strażnik Energii, który chodził z konserwatorem i przypatrywał się pomiarom. Wszystko po to, by dzieci od małego wiedziały, skąd to światło, i by poznały zasady oszczędności – tłumaczy Sobik.
Zielone przedszkole
Takie proekologiczne działania bynajmniej nie są tutaj sporadyczne. – Zajmujemy się ekologią na co dzień już dobre 5 lat. Segregujemy śmieci, bierzemy udział w różnych konkursach. Wraz z rodzicami i dziećmi przez 3 lata pomagaliśmy zalesiać nasze najbliższe okolice. Sponsorowało nas wtedy Nadleśnictwo Rybnik. Odbyła się wtedy na przykład akcja „Zielone przedszkole”. Mąż brał przyczepkę i jeździliśmy do szkółki leśnej po sadzonki buku i grabu. Natomiast Fundacja Ekoterm Silesia pomogła nam ocienić naszą pobliską alejkę rowerową – wspomina Joanna Sobik i od razu wskazuje, że za swoją proekologiczną działalność przedszkole zostało już docenione. – Otrzymaliśmy zielony certyfikat. Wciągnęliśmy w te działania zarówno dzieci, jak i rodziców. Wielkim motorem napędowym tych wszystkich starań była do tej pory dyrektor Bożena Dereń, niestety już świętej pamięci, która wniosła bardzo wiele swojego zaangażowania i pomysłów – pragnie oddać cześć niedawno zmarłej animatorce zielonej edukacji nauczycielka z rybnickiego przedszkola.
Krystian Szytenhelm