O biznesie przy tablicy
Zespół Szkół Technicznych włączył się w obchody Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości.
W Polsce po raz pierwszy zorganizowano Światowy Tydzień Przedsiębiorczości, obchodzony jednocześnie w 56 krajach. Jego pomysłodawcami są Brytyjczycy. Do obchodów włączył się Zespół Szkół Technicznych.
– Fundacja Młodzieżowej Przedsiębiorczości realizowała projekt „Otwarta firma”, do którego się przyłączyliśmy. W szkołach ponadgimnazjalnych towarzyszyło mu hasło „Biznes przy tablicy” – wyjaśnia Barbara Kuwaczka, nauczyciel przedmiotów zawodowych i doradca zawodowy w ZST. Przez tydzień uczniowie szkoły oraz grupy gimnazjalne spotykali się z przedstawicielami firm, reprezentujących różne branże. – Projekt „Otwarta firma” umożliwiał szkołom nawiązanie za pośrednictwem internetu kontaktów z przedsiębiorstwami, ale my nie skorzystaliśmy z tej opcji. Sami zaprosiliśmy przedstawiciel lokalnych firm, które działają w branżach pokrewnych do kierunków kształcenia w naszej szkole – dodaje Kuwaczka. Poszczególne spotkania były poświęcone takim zawodom jak: wiertnik, mechanik samochodowy, informatyk, czy spedytor.
Uff, to się jeszcze załapiemy
– Pewne osoby dość późno się obudziły i nagle się okazało, że w kopalniach brakuje rąk do pracy. Od 2006 – 07 zaczęły się przyjęcia i nie było fachowców. Do pracy w kopalni zgłaszali się piekarze i cukiernicy – opowiadał Krzysztof Kryj z Kompanii Węglowej S.A. Centrum Wydobywcze Południe. Przekonywał, że absolwenci szkół o profilu górniczym będą mieli pierwszeństwo w zatrudnieniu. Zapowiedział też, że w kopalniach naszego subregionu będzie czekało w 2009 prawie 1300 miejsc pracy. – A zasoby kopalń na ile lat wystarczą? – dopytywali uczniowie. – Średnio 40 – 50 lat. Jedynie złoża kopalni „Anna” są już na wyczerpaniu – usłyszeli w odpowiedzi. – Uff, to się jeszcze załapiemy – padł komentarz z sali. – Chcieliśmy też pokazać uczniom inne zawody, zarówno te bardzo nowoczesne, jak i te bardzo tradycyjne. Stąd spotkanie z maklerem, jak i pszczelarzem, który jest jednak przykładem przedsiębiorczości, bo założył własną pasiekę – opowiada Kuwaczka. Jej kolega z grona nauczycielskiego, Piotr Tokarz, zaprezentował jeszcze inny zawód z przyszłością, jakim jest mechatronik. Dla niewtajemniczonych wyjaśnijmy, że mechatronika to nauka istniejąca na styku kilku dziedzin, m.in. mechaniki, elektroniki, informatyki, automatyki i robotyki. Duże zainteresowanie słuchaczy wzbudził pokaz robotów, które zbudowali uczniowie technikum o specjalizacji mechatronik.
(bea)