Inne spojrzenie na świat
– W codziennym życiu trochę zaczyna mi przeszkadzać fotograficzny sposób patrzenia, bo gdziekolwiek przechodzę, to widzę, że w danym miejscu można by zrobić dobre zdjęcie – zdradził Andrzej Bieniak podczas spotkania autorskiego w galerii RCK.
– Ta wystawa i prezentowane na niej zdjęcia są dla nas miłym zaskoczeniem, bo nie znaliśmy cię od tej strony. Jednak siedzimy tu z pewną obawą, że patrzysz na nas przez pryzmat obiektywu – żartowali przyjaciele autora, którzy przybyli na spotkanie. Bieniak wyjaśnił, że podzielił wystawę na trzy części. Pierwsza to „świat znany”. – Ten nasz świat nie jest ani brzydki, ani cudowny. Jest taki, jakim go widzimy. Te zdjęcia przedstawiają mój sposób widzenia – tłumaczył fotografik. Drugą część wystawy stanowią fotografie z cyklu „Świat inaczej widziany”. To efekt planowanych wyjazdów na sesje plenerowe. – Czasami musiałem czekać i dwa tygodnie na odpowiednie warunki, by zrobić zdjęcie na przykład kropel rosy, na co miałem najwyżej pół godziny, bo później zmieniało się światło, woda wyparowywała – zdradził Beniak. Trzecią część ekspozycji wypełniły jego fotograficzne poszukiwania i eksperymenty z formą czy kolorem. Pokazywana w RCK wystawa jest drugą indywidualną prezentacją zdjęć rybniczanina, który z wykształcenia jest technikiem–energetykiem. Fotografia jest natomiast jego wielką pasją, zajmuje się nią od 1975 roku. W 2007 ukończył warsztaty fotograficzne „Fotografia, Przyroda i Czary”, które pozwoliły mu poszerzyć wiedzę i zgłębić tajniki fotografii artystycznej. Wtedy też odkrył możliwości fotografii cyfrowej. – To bardzo głęboka twórczość. Pana zdjęcia cieszą nie tylko oczy, ale przemawiają też do duszy. A to rzadko się zdarza. Gratuluję – podsumował obecny na spotkaniu artysta Marian Rak, którego urzekły nie tylko fotografie, ale i ich tytuły. Trwającą od 8 maja wystawę można oglądać do 29 maja.
(bea)