Dudkowie zrezygnowali
Na szumnych zapowiedziach się skończyło. Jerzy i Dariusz Dudkowie (na zdjęciu) nie poprowadzą piłkarskiej szkółki w Rybniku.
Mimo licznych zapewnień, konferencji prasowych i bankietów, bracia Dudkowie wycofali się z budowy akademii piłkarskiej w Rybniku. Do magistratu wpłynęło już oficjalne pismo w tej sprawie.
Sześć boisk na powierzchni ośmiu hektarów, do tego ogromny budynek o futurystycznym kształcie. Szkółka piłkarska braci Jerzego i Dariusza Dudków miała uczynić z Rybnika, na piłkarskiej mapie Polski, kuźnię młodych talentów piłkarskich. Po raz pierwszy fani piłki usłyszeli o planach braci w sierpniu ubiegłego roku, przy okazji zwołanej w Kamieniu konferencji prasowej, dotyczącej Euro 2012. Jerzy Engel oraz Antoni Piechniczek razem z samorządowcami i parlamentarzystami dyskutowali o przygotowaniu w Rybniku bazy sportowej. Przedstawiona na konferencji koncepcja zagospodarowania terenów kąpieliska Ruda oraz ośrodka wypoczynkowego w Kamieniu zapierała dech w piersiach. Przeszklone hale sportowe, boiska i lodowisko. Wśród wielu zaplanowanych atrakcji znalazła się również szkółka piłkarska. Cały projekt miał być finansowany na zasadzie partnerstwa publiczno–prywatnego, a Dudkowie mieli być znaczącym inwestorem przy tym przedsięwzięciu.
Lakoniczne pismo
– Mogę oficjalnie potwierdzić, że bracia wycofali się ze swoich planów – wyjaśnia Adam Fudali, prezydent Rybnika. – Do urzędu wpłynęło już pismo w tej sprawie, jednak jest ono bardzo lakoniczne i brak w nim jakiegoś konkretnego uzasadnienia. Nie znam powodów, dlaczego podjęli taką decyzję – mówi prezydent. Jeszcze w ubiegłym roku Jerzy Dudek zachwycał się terenami przy kąpielisku Ruda. – Rybnik ma fantastyczny plan na zagospodarowanie terenów pod sport i rekreację, w którym by mógł wykorzystać nasze plany budowy kilku boisk. Jestem rybniczaninem, choć przez dwadzieścia trzy lata mieszkałem w Knurowie. Wiem, jaka tu jest młodzież. Myślałem, żeby zrobić to w Knurowie, ale tam z boiskami jest ciężko. Być może zrobimy tam jakąś filię – przekonywał w ubiegłym roku.
Wycofali się
Teraz niedoszli inwestorzy nie chcą komentować całej sprawy. Jerzy Dudek przebywa za granicą, natomiast jego brat Dariusz, który jeszcze w Kamieniu dużo mówił o szkółce, teraz nabiera wody w usta. – To nasza sprawa. Nie chcę komentować całej sprawy. Mam niedobre doświadczenia z mediami – ucina krótko piłkarz Odry Wodzisław. Nie udało nam się również dowiedzieć, czy rezygnacja braci oznacza zmianę miejsca inwestycji czy całkowite jej porzucenie.
Szukają pieniędzy
Władze Rybnika od wielu miesięcy dają w ogólnopolskiej prasie ogłoszenia reklamujące miejski serwis. To tu poza informacjami dla mieszkańców miasta znajduje się oferta inwestycyjna. Kolorowe wizualizacje zagospodarowania Rudy i Kamienia mają pomóc miastu w pozyskaniu inwestora. To, co nie przypadło do gustu Dudkom, spodobało się Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Jednak też nie na długo.
– Rektor katowickiego AWF–u stwierdził, że tereny są doskonałe i jedyne takie w województwie śląskim – tłumaczy prezydent. Z zespołu boisk miał korzystać Wydział Piłki Nożnej. Zorganizowano nawet specjalne spotkanie w Rybniku z władzami uczelni. Okazało się jednak, że uczelnia już zainwestowała na swoich terenach i w Rybniku może otworzyć jedynie studia podyplomowe.
To tylko próba
Prezydent ma jednak inny pomysł na te tereny. – Szykuję zarządzenie, które ma pomóc w znalezieniu inwestora na tereny Rudy i Kamienia. Cała inwestycja byłaby oparta na zasadach „Zaprojektuj, Buduj, Zarządzaj”. Do tej pory robiliśmy osobno przetarg na projekt techniczny i osobno na wykonawcę. Często na tej linii iskrzyło. Szukam takiej formy inwestowania tego przedsięwzięcia, aby nie obciążała dramatycznie budżetu naszego miasta – wyjaśnia Adam Fudali. Zdaniem prezydenta w ustawie o zamówieniach publicznych istnieje instrument, który pozwala przeprowadzić tę inwestycję. – Chodzi o koncesję roboty budowlanej. Zespół pięciu ludzi ma przygotować do końca marca biznesplan. Jeśli efekt prac tego zespołu będzie do przyjęcia, zmodernizujemy kąpielisko Ruda – zapewnia prezydent.
Adrian Czarnota