Emocje były tak silne, że na parkiecie aż iskrzyło
W niedzielę, 2 grudnia, rozegrana została przedostatnia kolejka pierwszej rundy Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki.
Była to kolejka, w której bez problemów wygrywali faworyci, dlatego często z parkietu wiało nudą. Tylko w jednym przypadku było inaczej. Pierwsi na parkiet wyszli koszykarze z Czerwionki i Knurowa. Po przeciętnym meczu czternastopunktowe zwycięstwo odnieśli knurowianie. Drugą parą drużyn byli Bat Boys Żory i ARX Rybnik. W tym przypadku ósmej drużynie tabeli rozgrywek sił starczyło tylko na pierwszą kwartę, którą żorzanie wygrali. Grając tylko w pięcioosobowym składzie nie mogli skutecznie stawić czoła trzeciej drużynie tabeli, przegrywając kolejne kwarty pięcioma i siedmioma punktami.
Sędziowie karali srogo
Można było spodziewać się ciekawszego spotkania, gdy na parkiet wyszły drużyny MNTR Rybnik i Longman Katowice. Już w poprzedniej edycji rozgrywek Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki drużyny te rozgrywały ciekawe, zacięte spotkania. Wtedy nieco lepsi byli rybniczanie.Tym razem zespoły również przystąpiły do meczu silnie umotywowane. Już w pierwszej kwarcie emocje sięgnęły zenitu, a iskrzenie było tak wielkie, że sędziowie musieli sięgnąć po najsurowsze kary, usuwając z meczu po jednym zawodniku z każdej drużyny. Dyskwalifikacje koszykarzy ostudziły nieco emocje i do końca mecz przebiegał już bez poważniejszych incydentów. Tym razem lepsi znów okazali się rybniczanie.
Amerykanin zagrał lepiej
Warto wspomnieć, że dość ciekawie przebiegało czwarte niedzielne spotkanie Rybnickiej Amatorskiej Ligi Koszykówki. W tej potyczce wodzisławska drużyna nie była w stanie oprzeć się rybniczanom z Primo ROW. Jasnymi punktami w drużynie WSHE byli: najlepszy strzelec ligi – Michał Heliosz i szósty zawodnik tej klasyfikacji – Kazimierz Kruczek. Koszykarze ci zdobyli ponad połowę punktów całej drużyny wodzisławskiej. Niestety nawet tak pokaźny dorobek, nie wystarczył do pokonania walecznych rybniczan, w szeregach których, na swoim tradycyjnie niezłym poziomie, grali zawodnicy Janusz i Tomasz Szymurowie, Jarosław Marciniak czy Wojciech Pierchała. Wyraźnie skuteczniej w tej kolejc e, niż w poprzednich meczach, zagrał też Amerykanin – Jason Merideth. Nie było także niespodzianki w ostatnim niedzielnym meczu, w którym najmłodsza rybnicka drużyna wysoko uległa koszykarzom jastrzębskim.
Wyniki 8 kolejki
1. SKOK Ziemi Rybnickiej – Undertakers Knurów: 88:102 (15:23, 18:28, 31:23, 24:28). Punkty: B. Majewski – 30, Ł. Kala – 17, Ł. Kasprzyk i A. Furmanek po 14, Ł. Hanak – 6 oraz Ł. Furmanek – 26, A. Wesołowski – 19, Z. Boczoń – 18, Ł. Poręba – 17, P. Student – 9.
2. Bat Boys Żory – ARX Rybnik: 61:76 (19:16, 10:15, 12:17, 20:28). Punkty: K. Franczuk – 17, M. Master i K. Nogowski po 14, Ł. Połeć – 12, T. Poręba – 4 oraz M. Kras – 28, M. Kaczmarek –16, R. Winiarski – 12, M. Grzonka – 9, J. Chołuj – 7.
3. Longman Boys Katowice – MNTR Rybnik: 63 : 73 (16:25, 15:18, 15:13, 17:17). Punkty: Ł. Krawiec – 12, M. Węglarski – 11, O. Cieślik – 10, K. Fojcik – 9, J. Świercz – 7 oraz P. Bednarek – 25, R. Schinske – 15, P. Strzebinczyk – 14, K. Kaczmarczyk – 13.
4. Primo ROW Rybnik – WSHE Wodzisław Śl.: 99 : 68 (12:23, 26:10, 26:18, 35:17). Punkty: J. Szymura – 28, J. Marciniak – 19, T. Szymura – 14, R. Kudzia – 10, W. Pierchała i B. Polnik po 9 oraz M. Heliosz – 23, K. Kruczek – 21, R. Kozielski – 10, J. Harlak i T. Rychlik po 6.
5. KKS Rybnik Płn. – Chrobry Jastrzębie: 67:121 (10:30, 20:26, 17:21, 20:44) Punkty: P. Mrugalski i M. Jakubiak po 17, A. Amalio – 10, K. Gajos – 9 R. Grzybek i B. Kuczera po 7 oraz P. Jasiński – 32, K. Harlak – 27,R. Plamowski – 19, S. Kicka – 17, J. Cuber –12.
Andrzej Gajos