Jednodniowa depresja
Dwaj byli lekarze rybnickiego szpitala psychiatrycznego, zostali skazani przez sąd za korupcję. W połowie lat dziewięćdziesiątych wystawiali fałszywe zaświadczenia L4 poborowym, którzy chcieli uniknąć służby wojskowej. Leszek A. i Andrzej B. brali od pacjentów nawet dwa tysiące złotych, u których „wykrywali” depresje i myśli samobójcze. Psychiatrzy poborowych posyłali na jeden dzień do szpitala i to właśnie wzbudziło wątpliwości władz szpitala. Biegły powołany przez prokuraturę, prof. Stanisław Dąbrowski, światowej sławy psychiatra, uznał, że leczenie depresji w jeden dzień jest niemożliwe.
Andrzej S. do czasu procesu pracował w prywatnej klinice medycznej.
Dyrekcja szpitala przekazała prokuraturze obszerne akta dotyczące działań dwójki lekarzy. Zgodnie z wyrokiem sądu mężczyźni następne półtora roku spędzą w więzieniu. Udowodniono im korupcję oraz poświadczanie nieprawdy. Przez kolejne trzy lata nie mogą oni wykonywać swojego zawodu. Proces odbył się w Tarnobrzegu, opolska prokuratura jest zadowolona z wyroku i nie zamierza składać apelacji. Odwoływać się jednak będą lekarze, którzy uważają, że są niewinni. Wyrok nie jest prawomocny.
(acz)