Warto rozmawiać
Przed nami dwa tygodnie zimowego wypoczynku. Rodzice już drżą na samą myśl, co zrobią ze swoimi pociechami, kiedy będą w pracy. Bo przecież dzieci bez kontroli zostawić nie można, a z kolei ciągłe wypytywanie gdzie, z kim, po co i dlaczego może tylko niepotrzebnie doprowadzić do konfliktu.
– Jeśli rodzic ma dobre kontakty z dzieckiem, to wie dokładnie, co porabia jego pociecha w czasie wolnym. Warto po powrocie z pracy po prostu porozmawiać o tym, co robiło. To nie ma być jednak przesłuchanie, tylko zwyczajne zainteresowanie się jego sprawami – mówi Mirela Jambor.
Ferie to doskonały czas, żeby poprawić nasze relacje z dziećmi. Nie musimy zaraz brać dwutygodniowego urlopu. Wystarczą przecież dwa ostatnie dni tygodnia, żeby urlop wydłużył się do pięciu dni. – Nikt z nas wtedy się nie spieszy. Można razem pograć na komputerze, obejrzeć film czy porozmawiać. To właśnie dzięki wspólnym zajęciom często rodzice odkrywają pasje swoich dzieci lub problemy, z którymi się borykają – dodaje pani pedagog.
Starajmy się nie organizować dzieciom czasu wolnego na siłę. To one mają wypocząć i dobrze się bawić podczas ferii. Najlepiej razem przejrzeć wszystkie oferty. Rozpatrzyć wszystkie za i przeciw. Kosztowne wyjazdy do zimowych kurortów można zastąpić spacerami, wyjściem na basen czy do kina. Starajmy się także, aby ferie nie stały się okresem, w którym dziecko musi nadrobić wszystkie szkolne zaległości. Ślęczenie nad książkami, kiedy rówieśnicy hasają po dworze, tylko zniechęca do nauki.
– Możemy się przecież uczyć w formie zabawy. Świetnie nadają się do tego komputerowe gry edukacyjne. Nie zapominajmy jednak, że ferie to przede wszystkim czas odpoczynku od szkolnych obowiązków, które też są meczące – dodaje Mirela Jambor.
(j.sp)