Płot już nie straszy
Odsłonił się przy tym równie nieprzyjemny widok na śmietnisko, które dotąd drewniany płot przynajmniej częściowo zasłaniał. Właścicielem tego terenu jest były senator, mecenas Leszek Piotrowski, obecnie radny województwa śląskiego. O zrujnowanym ogrodzeniu pisaliśmy w naszym tygodniku 9 stycznia. Przypomnijmy, że były parlamentarzysta na nasze pytanie, dlaczego tak zaniedbana nieruchomość straszy w centrum miasta odpowiedział: – Przykro mi z tego powodu, mnie też to samego denerwuje i obciąża. Mecenas Piotrowski tłumaczył, że na razie nie ma funduszy na naprawienie ogrodzenia. Jak widać, zdecydował jednak o rozebraniu i uporządkowaniu terenu, co chyba aż tak wiele nie kosztuje. A mieszkańcy, którym leży na sercu wygląd miasta, odetchnęli z ulgą.
(izis)