Edyta Zadworna zaprezentowała swoje prace

Autorka prac wychowała się w Lubomi. Obecnie mieszka w Bielsku– Białej i pracuje w firmie finansowej. W lubomskim GOKSiR– ze można było zobaczyć przeszło 80 prac.

– Malowanie to moja odskocznia i sposób na relaks. Miło mi, że przy okazji obrazy sprawiają radość rodzinie i znajomym. Czasami maluję obrazy na zamówienie znajomych, kiedy chcą dać komuś specjalny prezent, którego nie kupiliby w sklepie, malowany specjalnie z myślą o konkretnym odbiorcy. Malując nie myślałam nigdy, że obrazy będzie oglądało większe grono osób. Robię to, bo sprawia mi to wiele przyjemności. Do wystawy zresztą zachęcili mnie inni ludzie, a w szczególności mój wujek, który był głównym inicjatorem – przekazuje pani Edyta.

Gratulacje autorce złożył wójt Czesław Burek oraz dyrektor Jarosław Wieczorek. – Pomysłodawcą zorganizowania wystawy jest Rudolf Kozub, były pracownik urzędu gminy. Autorka skorzystała z naszego zaproszenia i podjęliśmy współpracę – mówił nam dyrektor Wieczorek.

– Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu pani Edyty Zadwornej. Obrazy są pełne pasji i niepojętej wyobraźni. Zwierzęta wyglądają jak żywe, a patrząc na namalowane krajobrazy ma się odczucie, że jest się w tym miejscu. Cieszymy się, że udało nam się dotrzeć do tak ogromnego talentu i liczę na dalszą owocną współpracę z panią Edytą – mówi wicedyrektor Aleksandra Cmok.

– Jestem pod wielkim wrażeniem wystawy obrazów pani Edyty Zadwornej. Różna tematyka malarstwa można powiedzieć, że łączyła pokolenia, bo obrazy podobały się odbiorcom w różnym wieku. Mnie zauroczyły pejzaże, natomiast dzieci zachwycały się zwierzętami namalowanymi bardzo realistyczne. Obrazy malowane farbami akrylowymi w żywych, wyrazistych kolorach, wielka precyzja i szczegółowość to jest to co lubię. Gratuluję artystce bo po dzisiejszym wernisażu jest inspiracją dla wielu osób, w tym dzieci – mówi Iwona Świerczek, która prowadzi zajęcia malarskie w wiejskim domu kultury w Grabówce.

(FK)