Dzieci odwiedziły strażaków

Dzieci spotkały się między innymi ze strażakami z OSP Syrynia

– Co roku z okazji Dnia Strażaka zapraszamy przedszkolaków do naszej remizy. Dla dzieci jest to szansa aby poznać służbę strażaka, zobaczyć sprzęt, który wykorzystujemy podczas akcji ratowniczych oraz dowiedzieć się jak funkcjonuje ochotnicza straż pożarna. Takie pokazy to również okazja do przypomnienia podstawowych zasad bezpieczeństwa, w tym nauki poprawnego wezwania służb ratunkowych poprzez numer alarmowy 112. Tego dnia dzieci mogą zobaczyć przygotowane przez nas atrakcje, naszą remizę oraz samochody pożarnicze, mają również okazję samemu przekonać się, czy ubranie strażaka jest wygodne oraz czy gaszenie pożarów to łatwe zadanie. Na koniec każdej wizyty tradycyjnie czeka na nas lawina pytań, na które z przyjemnością odpowiadamy, dzieląc się również z dziećmi strażackimi anegdotami – mówi Nowinom Sebastian Bauer, prezes OSP Syrynia.

Podobnie było w OSP Bluszczów, gdzie druhowie zaprezentowali sprzęt, który jest wykorzystywany w akcji i pokazali na czym polega ich służba.

– Tego typu spotkania z dziećmi organizujemy cyklicznie. Staramy się organizować pogadanki w szkole, przedszkolu, zapraszamy też do remizy. W tym roku młodzi mieszkańcy naszej miejscowości odwiedzili nas w dzień strażaka. Cieszę się, że mogliśmy się spotkać z dziećmi, pokazać im naszą remizę. Pokazaliśmy jak wygląda garaż oraz gdzie rozmieszczone są specjalne ubrania, w których strażacy wyjeżdżają do akcji. Zaprezentowaliśmy również sprzęt ratowniczo-gaśniczy, który używamy – mówi prezes OSP Bluszczów druh Szymon Kwaśnica.

Na spotkaniu można było się również dowiedzieć, jak wygląda struktura ochrony przeciwpożarowej w Polsce, jaka jest różnica pomiędzy OSP i PSP. Prezes Kwaśnica zwrócił uwagę, iż wielu strażaków zawodowych pełni również służbę w ochotniczych strażach pożarnych działając społecznie.

– Na koniec miała miejsce prezentacja wozu, każdy mógł usiąść do kabiny i poczuć się strażakiem – dodaje druh Kwaśnica.

Dzieci odwiedziły również strażaków z OSP Krzyżkowice, nie zabrakło atrakcji i ciekawostek.

(FK)