Ksiądz prof. Jerzy Szymik świętował 70. urodziny

Obchody zacnego jubileuszu rozpoczęła uroczysta msza święta w intencji księdza Szymika. Następnie w sali widowiskowej w pszowskim ośrodku kultury rozpoczęła się dalsza część uroczystości – od koncertu Grupy Estradowej MOK w Głubczycach, następnie jubilat wygłosił wykład pt. „Życie w obfitości”, którym chciał powiedzieć wszystkim swoje najgłębsze „dziękuję”.

– Istnieje kielich losu i bywa on gorzki, ale trzymają go ręce Boga – mądre, wszechmocne i kochające – powiedział ksiądz Szymik. – Stale nas to obchodzi, wszystkich nas tu obecnych, ta seria pytań, które za chwilę zadam: Co robić, aby moje życie było udane? Jak być człowiekiem i kim ja właściwie jestem? Skąd i dokąd jestem? Dlaczego w ogóle istnieję? Jaka jest droga do szczęścia w tym moim konkretnym życiu? Jak odróżnić tę właściwą drogę od manowców, które mnie stale kuszą i od dróg ślepych? Jak się uczyć bycia człowiekiem? Skąd brać siłę do stawiania życiu czoła? – kontynuował. – Podczas wykopalisk wymarłej cywilizacji rzymskiej w Afryce Północnej znaleziono inskrypcję z przełomu II i III wieku na której były wyryte słowa: polowanie, kąpiel, zabawa, śmiech – to właśnie jest życie. Wiemy, że to nie jest głupie. Wiemy jak cenne są zabawa i śmiech. I wiemy też, jak są kruche. Jak to jednak zbyt mało, by wypełnić serce i duszę. Czy na pewno to jest właśnie życie? – powiedział jubilat.

Kolejną częścią wydarzenia był koncert zespołu ZAZIK z Ziemi Głubczyckiej. Był też czas na składanie życzeń czy wpisanie się do pamiątkowej księgi gości.

AgaKa