26-latek ujęty przez Łowców Pedofili, usłyszał zarzut i został zwolniony

Przekonany, że wymienia się wiadomościami z małoletnimi, wysyłał im treści o charakterze pornograficznym, do tego zdjęcia i filmy. Nie wiedział, że to prowokacja Fundacji ECPU Polska Łowcy Pedofili, którzy podawali się za 11- i 14-latkę. Przedstawiciele grupy zjawili się w niedzielę (12.03.) w Radlinie, gdzie spotkali się z mężczyzną. Dowiedzieliśmy się, iż 26-latek zgodził się na transmisję live z rozmowy z „łowcami”. Unikał jednak odpowiedzi na pytania zadawane mu przez rozmówcę. Po kilku minutach na miejscu zjawiła się policja, patrol zatrzymał podejrzanego, który spędził noc w policyjnym areszcie.

– Zgłoszenie otrzymaliśmy w niedzielę (12.03.) po 11.00, dotyczyło obywatelskiego ujęcia mężczyzny. Fundacja Łowcy Pedofili ECPU Polska ujęła 26-latka w związku z tym, że usiłował prezentować treści pornograficzne i namawiać do seksu oraz innych czynności seksualnych osoby podające się za małoletnie, czyli mające mniej niż 15 lat – przekazuje oficer prasowa.

Działania Fundacji polegają na tworzeniu wirtualnych tożsamości dzieci, które wykorzystywane są do wykrywania pedofili. „Łowcy” działają niezależnie od policji, jak przekazują, mieli do czynienia z wyjątkowo aktywnym przypadkiem. Relacjonują, iż „lawinowo” wysyłał wiadomości zawierające zdjęcia i filmy, prosił o ich ocenę, miał też fantazjować o tym, co dziewczynka będzie z nim robić w czasie ich spotkania oraz nakłaniać ją do masturbacji. W czasie spotkania z „Łowcami” mężczyzna przyznał, że potrzebuje pomocy specjalisty. Przy zatrzymaniu nie stawiał oporu. Nie był w stanie wyjaśnić, co nim kierowało.

W poniedziałek został przesłuchany, usłyszał zarzut, do którego się przyznał, a następnie został zwolniony. – Ustalono, iż mężczyzna 21 i 25 lutego 2023 roku, za pośrednictwem komunikatora internetowego składał propozycje obcowania płciowego oraz innej czynności seksualnej małoletnim poniżej lat 15. Zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na to, że nie był świadomy, iż dokonanie czynu jest niemożliwe, gdyż osoby, z którymi korespondował nie były w wieku poniżej 15 lat, lecz jedynie za takie się podawały – przekazuje rzecznik wodzisławskiej policji, asp. szt. Małgorzata Koniarska.

Jeszcze w niedzielę, po zatrzymaniu mężczyzny, w jego mieszkaniu wykonywane były czynności procesowe, zabezpieczono dwa telefony, które będą sprawdzane przez śledczych. 26-latek nie miał komputera. Za usiłowanie złożenia propozycji obcowania płciowego oraz innej czynności seksualnej osobom, które podawały się za osoby mające mniej niż 15 lat, mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat trzech.

(sqx)