Komandosi zaskoczyli Iwonę z Wodzisławia. Zwyciężczyni aukcji na rzecz Mikołaja odwiedziła komendę wojewódzką
Jastrzębie-Zdrój Zebrano pieniądze na najdroższy na świecie – kosztujący aż 9 mln złotych – lek dla małego Mikołaja. Chory na SMA roczny chłopiec jest synem policjanta, pracującego na co dzień w komisariacie w Gorzycach. Swoją cegiełkę dołożyli także śląscy policjanci, którzy zorganizowali dzień otwarty w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach dla zwycięzcy licytacji vouchera na to wydarzenie.
Śląska Policja włączyła się w pomoc dla Mikołaja
Mikołaj z Wodzisławia Śląskiego skończył roczek i dokładnie w dniu jego urodzin zebrano pełną kwotę potrzebną na zakup leku. Malec choruje na rdzeniowy zanik mięśni SMA, jedynym ratunkiem jest terapia genowa najdroższym lekiem świata, której koszt to 9 milionów złotych.
Od 1 września 2022 roku jest w Polsce refundowana – jednak tylko dla dzieci poniżej 6. miesiąca życia i nieleczonych wcześniej w kierunku SMA. Mikołaj skończył sześć miesięcy zaledwie kilka dni przed ogłoszeniem decyzji o refundacji, co wykluczyło go z uzyskania systemowego wsparcia.
Rodzice chłopca wzięli sprawy w swoje ręce i wspólnie z wieloma zaangażowanymi w sprawę osobami, przeprowadzili zbiórkę na leczenie.
W charytatywną zbiórkę dla Mikołaja włączyli się też śląscy policjanci. Zorganizowali wyjątkową aukcję, o której pisaliśmy tutaj: „Takiej aukcji jeszcze nie było”. Śląska policja ogłasza wyjątkową licytację na rzecz Mikołaja Kubali.
– Aukcję wygrała Pani Iwona, która przebiła wszystkich, oferując za możliwość odwiedzenia komendy kilka tysięcy złotych! Właśnie odwiedziła siedzibę śląskich stróżów prawa. Opiekunami zwyciężczyni byli policjanci z Zespołu Prasowego, którzy opowiedzieli o niektórych tajnikach pracy służb prasowych „od kuchni” – przekazuje komenda wojewódzka.
Mnóstwo atrakcji i wielka niespodzianka. Komandosi wkroczyli do akcji
Wizyta rozpoczęła się od spotkania, rozmowy i pamiątkowego zdjęcia z Komendantem Wojewódzkim Policji nadinspektorem Romanem Rabsztynem.
Następne spotkanie odbyło się w plenerze. Do komendy zawitał asp. sztab. Aleksander Ochal z Rybnika wraz ze swoim podopiecznym. Przewodnik psa służbowego – owczarka belgijskiego wyszkolonego do wykrywania materiałów wybuchowych – przeprowadził pokaz jego wyszkolenia i posłuszeństwa.
Kolejnym punktem wizyty było zwiedzenie Izby Pamięci – swoistego muzeum, poświęconego historii funkcjonariuszy Policji Państwowej, którzy zorganizowali podwaliny pod istniejącą dziś Policję. Przewodnikiem był Grzegorz Grześkowiak z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 roku, który opowiedział o historii i tradycjach Policji województwa śląskiego, wręczając na koniec naszemu gościowi pamiątkowe książki.
Sporym zaskoczeniem dla Pani Iwony było spotkanie z policyjnymi komandosami
– Mundurowi przyjechali do komendy Turem – ważącym „zaledwie” 12 ton, transporterem opancerzonym. Oprócz przejażdżki tym potężnym pojazdem, nasz gość miał okazję zobaczyć inne wyposażenie militarne Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Katowicach, otrzymując na koniec m.in. pamiątkowe naszywki – relacjonuje zespół prasowy komendy.
Podczas wizyty w Laboratorium Kryminalistycznym Iwona zobaczyła, w jaki sposób pobierane są odciski palców, a specjalista od progresji wiekowej zaproponował aby przekonała się, jak może wyglądać za kilkanaście lat.
Wizyta zakończyła się spotkaniem z policjantami z drogówki, którzy zaprezentowali jeden z radiowozów policyjnej specgrupy Speed, wykorzystywany m.in. do szybkiego reagowania na niebezpieczne przewinienia piratów drogowych.
– Trwająca kilka godzin wizyta z pewnością przybliżyła naszemu gościowi specyfikę służby w różnych komórkach naszej komendy. Najważniejsza jednak była pomoc, jaką dzięki pieniądzom za wylicytowany voucher, Pani Iwona okazała Mikołajowi, pomagając w zdobyciu najdroższego leku świata na walkę z jego chorobą. I za to serdecznie dziękujemy! – podsumowuje policja.
(sqx)