Gala Szlachetnej Paczki. „Ludzka bieda ma przeróżne oblicza”
Szlachetnej Paczki nie udałoby się zrealizować, gdyby nie ogromne zaangażowanie wolontariuszy, darczyńców i sponsorów. To właśnie oni byli bohaterami gali, podczas której podziękowano im za ich bezinteresowny dar serca i niesienie pomocy potrzebującym.
POWIAT Zeszłoroczna edycja Szlachetnej Paczki pozwoliła po raz kolejny utwierdzić się w przekonaniu, że na świecie nie brakuje dobrych, wrażliwych na los innych, ludzi. Paczki dla rodzin, których historie sprawiają, że serce się kraje, a łzy same cisną się do oczu, przygotowywało tysiące ludzi w całej Polsce. Nie inaczej było w powiecie wodzisławskim. 16 stycznia w Wodzisławskim Centrum Kultury odbyła się Gala Szlachetnej Paczki. Była to doskonała okazja, by podziękować wolontariuszom, darczyńcom i sponsorom za ich bezinteresowny dar serca niesienia pomocy drugiemu człowiekowi.
Samorząd też pomagał
Jako pierwszy głos podczas gali zabrał sekretarz powiatu wodzisławskiego Michał Lorek. Zwróćmy uwagę, że pracownicy Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. wspólnie z Zarządem Powiatu oraz powiatowymi radnymi od wielu lat wspierają Szlachetną Paczkę. W zeszłym roku ufundowana przez samorządowców i urzędników paczka trafiła do 24-letniego mieszkańca naszego powiatu. Za zebrane pieniądze, czyli nieco ponad 3 tys. zł, kupiono m.in.: meble kuchenne, grzejnik olejowy, sprzęt AGD, odzież, żywność i środki czystości. – Nadal jest spora liczba ludzi, którzy kawałek swojego serca potrafią przekazać tym, którzy potrzebują pomocy. Cieszy mnie ich postawa i to, że takie osoby są wśród nas. Dziękuję im bardzo – mówił. Za ofiarowany czas, serce i pomoc wolontariuszy, darczyńcom i sponsorom dziękowała także Małgorzata Mokrosz z Urzędu Miasta w Radlinie. – Wasze zaangażowanie, poświęcenie i czas działa cuda – mówiła.
Liczby są ważne, ale nie najważniejsze
Liderką Szlachetnej Paczki działającej w Wodzisławiu Śl. i obejmującą powiat wodzisławski była Agata Baranska. To ona koordynowała pomoc, jaka trafiła do rodzin z naszego regionu. – Naszym naczelnym celem i ideą jest pomaganie w świątecznym bożonarodzeniowym czasie – mówiła. Dodała, że w rejonie wodzisławskim serce i czas podarowało 25 wolontariuszy. Podkreśliła, że to właśnie oni odwiedzają rodziny, nadzorują zbiórki i czuwają nad przebiegiem akcji. Przez ich ręce pomoc trafiła do 51 rodzin. – Były to głównie osoby starsze, schorowane, z niepełnosprawnościami. Były też rodziny dotknięte różnymi zdarzeniami losowymi, a także rodziny z Ukrainy – mówiła Agata Baranska. Dodała, że rodziny otrzymały razem 853 paczek o łącznej wartości wynoszącej 230 250 zł, w których przygotowanie było zaangażowanych 2 866 osób. Z nieskrywanym wzruszeniem dziękowała wolontariuszom, darczyńcom i sponsorom za zaangażowanie w zeszłoroczne dzieło. – Liczby są ważne, ale ważniejsze jest wasz czas i to, że chcecie się dzielić dobrem i za to wam bardzo dziękuję – mówiła.
Dawka wzruszenia
Galę prowadziła Monika Sokołowska. Muzycznie uświetnił ją występ Eweliny Kozub z Lubomi, która wzięła udział w jednej z poprzednich edycji The Voice Kids. Podczas gali zaśpiewała m.in. „Dziwny jest ten świat” Czesława Niemena oraz „One and Only” Adele. – Ten repertuar dał nam sporą dawkę wzruszeń – komentuje Agata Baranska. Wyświetlono również film podsumowujący działania Szlachetnej Paczki. – Wzruszenie ściska gardło – mówiła po jego emisji wolontariuszka Anna Kobylańska. – Uświadomił mi, że ludzka bieda ma przeróżne oblicza. I nie ma dwóch takich samych historii. Dziękuję moim cudownym darczyńcom, bo ich wielkie serca napawają radością i optymizmem. Nie wiem, czy w tym roku będę wolontariuszem. To się okaże. Ale naprawdę warto nim być – dodała. Na scenie pojawili się także wolontariusze i osoby zaangażowane w pomoc, by odebrać podziękowania i drobne upominki.
Justyna Koniszewska