10 tys. osób zobaczyło „Śląskie bez granic”
Zakończyły się Międzynarodowe Dni Folklorystyczne „Śląskie bez granic”, których obie tegoroczne odsłony pozwoliły zaprezentować 6 zespołów na światowym poziomie. Nasz region odwiedziły grupy z Litwy, Ukrainy i Macedonii Północnej, a później także Ekwadoru, Chile i Turcji, a mieszkańcy mogli podczas koncertów zobaczyć wyjątkowe widowiska. Teraz koncerty podsumowuje Jarosław Szczęsny, Dyrektor Festiwalu.
Od 29 sierpnia do 4 września w siedzibie Zespołu Pieśni I Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny w Koszęcinie oraz m.in. w Częstochowie, Raciborzu, Bełsznicy i Gołkowicach gościliśmy zespoły folklorystyczne, reprezentujące cztery państwa. Z Turcji przyjechał Zespół Tańca Ludowego „Atakoy”. Ekwador reprezentowali artyści Zespołu Folklorystycznego „Markani”, a z Chile przyjechali członkowie Folklorystycznego Zespołu Artystycznego. – W ramach festiwalu odwiedzili nas przedstawiciele Międzynarodowej Rady Stowarzyszeń Folklorystycznych, Festiwali i Sztuki Ludowej „CIOFF”, którzy podkreślali wysoki poziom naszego festiwalu, a także wyróżniające się na tle innych wydarzeń warunki dla artystów, zakwaterowanie i poznawanie naszego regionu. To budujące i motywujące do dalszych działań – mówi Jarosław Szczęsny, Dyrektor Festiwalu Międzynarodowe Dni Folklorystyczne „Śląskie bez granic” oraz promotor śląskiej kultury.
Pokazali, co najlepsze
Warto podkreślić, że festiwal trwał w dwóch częściach – w czerwcu oraz na przełomie sierpnia i września. Odbyło się 18 koncertów w 10 lokalizacjach, m.in. w Koszęcinie, Częstochowie, Radlinie, Raciborzu, Olzie, Wodzisławiu Śląskim, Gołkowicach i Bełsznicy. Zobaczyło je ponad 10 tys. widzów. W koncertach udział wzięło łącznie 6 zespołów z zagranicy (w czerwcu grupy z Litwy, Macedonii Północnej i Ukrainy) oraz 6 grup krajowych (zespoły „Wisła”, „Vladislavia”, „Raciborzanie”, „Łężczok”, „Patria” oraz „Dąbrowiacy”). Podczas tygodnia spotkań z kulturą innych narodów gospodarze festiwalu zaprosili do udziału w warsztatach i koncertach, gdzie było można doświadczyć bezpośredniego spotkania z fascynującymi ludźmi, miłośnikami tradycji, folkloru i kultury.
Pozytywne opinie
– Docierają do nas bardzo pozytywne opinie o koncertach i wydarzeniach festiwalowych. Część zespołów już zapowiedziała chęć udziału w kolejnych edycjach. Mamy nadzieję, że dzięki przychylności patronów i partnerów już w przyszłym roku będziemy mogli zaprosić na kolejną edycję, a Ślązacy będą mogli znów zobaczyć występy zespołów na najwyższym światowym poziomie – zapowiada Jarosław Szczęsny, który zainicjował „Śląskie bez granic”.
Wydarzenie było sfinansowane ze środków Województwa Śląskiego, a Patronatem Honorowym objął je Jakub Chełstowski – Marszałek Województwa Śląskiego. Na wszystkie wydarzenia festiwalowe zaprosił gospodarz Zespół Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny oraz partnerzy Festiwalu.
(ska)