Saperzy zabezpieczyli granat w Zawadzie
WODZISŁAW ŚLĄSKI Niewiele brakowało, a mogło dojść do nieszczęścia. W wodzisławskiej dzielnicy Zawada, na jednej z posesji, przypadkiem odkryty został niewybuch z czasów wojny.
Do zdarzenia doszło 2 maja na jednej z posesji przy ul. Długiej. Pod jednym z drzew znaleziono zardzewiały przedmiot. Po oględzinach okazało się, że to granat z czasów wojny. Prawdopodobnie został wykopany przez psa.
Na miejsce wezwano policjantów, którzy zabezpieczyli teren i przekazali informacje do patrolu saperskiego. Saperzy przyjechali na ul. Długą tego samego dnia, 2 maja i bezpiecznie przetransportowali niewybuch do swojego pojazdu celem jego detonacji w kontrolowanych warunkach.
Jak postępować w przypadku znalezienia niewybuchu?
Przede wszystkim nie należy panikować. Niewybuchu, czy też przedmiotu, który może być niewybuchem, nie należy dotykać, a tym bardzie zalewać wodą lub innymi cieczami, ani też podpalać!
Należy oddalić się na bezpieczną odległość, a jeśli to możliwe ograniczyć dostęp do miejsca znalezienia niewypału (jeśli takie znalezisko pojawi się np. na posesji). Następnie należy wybrać numer alarmowy 112 lub 997 (policja), powiadomić dyżurnego o znalezisku i postępować według zaleceń.
Zazwyczaj na miejsce kierowany jest patrol policyjny lub strażacy, którzy mają na celu zabezpieczenie terenu do przyjazdu saperów. Standardowo patrol saperski powinien usunąć niewypał do 72 godzin.
(ska)