Miejski żłobek z okrągłym jubileuszem

WODZISŁAW ŚL. Żłobek Miejski nr 1 w Wodzisławiu Śl. znajdujący się na os. XXX-lecia 61 w jednym ze skrzydeł Publicznego Przedszkola nr 18 niedawno świętował swoje 10-lecie. O działalności placówki, jej początkach i planach na przyszłość opowiada jej dyrektor, czyli Barbara Buława.

Musieli zyskać zaufanie rodziców

Żłobek nr 1 jest jedyną taką miejską placówką na terenie Wodzisławia Śl. Swoją działalność rozpoczął w październiku 2011 r. Okazuje się jednak, że jego początki nie należały do najłatwiejszych. – Mogliśmy przyjąć 30 dzieci, chętnych było na początku niestety niewielu – przyznaje dyrektor Buława. – Musieliśmy pozyskać zaufanie rodziców, aby chcieli przysyłać dzieci do żłobka oraz, aby miejsce to mogło zaistnieć na mapie miasta. Z perspektywy czasu stwierdzam, że bardzo dobrze nam się to udało. Chętnych mamy bardzo wielu – mówi. W tej chwili żłobek dysponuje miejscami dla 50 dzieci. Przyjmowane są maluchy od 5 miesiąca do 3 roku życia, a w szczególnych przypadkach nawet do 4 lat.

Dążenie do poprawy estetyki i funkcjonalności

Pani dyrektor zwraca uwagę, że przez 10 ostatnich lat dążono do poprawy funkcjonalności i estetyki pomieszczeń oraz otoczenia żłobka. Obecnie sale dziecięce wyposażone są w kolorowe meble, łóżeczka, krzesełka do karmienia, bujaczki, przewijaki, akcesoria do zabawy, pomoce dydaktyczne, które posiadają niezbędne atesty i certyfikaty. – Przez lata wzbogaciliśmy bazę placówki. Na uwagę zasługują aplikacje sensoryczne, które umieszczono w przejściach pomiędzy salami, służą do rozwoju wszystkich zmysłów dziecka. Posiadamy także tarasy wyposażone w sprzęt do zabaw ruchowych: zjeżdżalnie, basen z piłeczkami, samochody, jeździki, rowerki, plac zabaw z piaskownicą i urządzeniami małej architektury, które pozwalają dzieciom atrakcyjnie spędzać czas na zewnątrz. Na wyposażeniu żłobka mamy także 6–osobowe wózki, którymi maluszki wyruszają na spacery – mówi szefowa miejskiej placówki.

Zabawa, zajęcia rozwojowe i drzemka

Jak wygląda dzień z życia żłobka? – Mimo codziennej rutyny każdy dzień w placówce jest inny – przyznaje Barbara Buława. Dalej dodaje, że maluchy rozpoczynają dzień od zabaw dowolnych, kontaktów z rówieśnikami, czytania książek i słuchaniu muzyki. Zajęcia w takiej formie trwają do godz. 8.30, kiedy to podawane jest śniadanie. Po posiłku organizowane są zajęcia rozwojowe wynikające z miesięcznych planów pracy dostosowanych do możliwości rozwojowych dzieci. Kolejnym punktem dnia jest obiad oraz drzemka, po której mali mieszkańcy Wodzisławia Śl. udają się na podwieczorek. Reszta dnia maluchom upływa na dalszej zabawie w małych zespołach, aż do odbioru przez rodziców lub opiekunów. – Największym wyzwaniem jest indywidualne podejście do każdego dziecka, podążanie za jego potrzebami. Myślimy, że udaje nam się to osiągnąć dzięki małym grupom, odpowiedniej ilości wykształconego personelu oraz współpracy z rodzicami, bez której nie wyobrażamy sobie optymalnego funkcjonowania placówki – mówi pani dyrektor.

Wizja kolejnych lat działalności

Na pytanie, czego na kolejne 10 lat funkcjonowania placówki jej życzyć, dyrektor Buława odpowiada, że chce by żłobek postrzegany był jako placówka bezpieczna, przyjazna dzieciom, rodzicom i pracownikom, a także była otwarta na ich potrzeby oraz przeciwdziałała izolacji społecznej i nietolerancji. – Chcemy stosować aktywne metody pracy, nowatorskie rozwiązania gwarantujące wysoką jakość pracy żłobka oraz proponować ofertę edukacyjną stwarzającą twórcze warunki pracy, które pozwolą na rozwijanie umiejętności, kształtowanie samodzielności oraz wartości moralnych wychowanków – mówi szefowa żłobka. Dodaje, nadal będą uwzględniane potrzeby środowiska lokalnego oraz dbania o bazę, wyposażenie, estetykę pomieszczeń i otoczenia, które wpływają na wysoki poziom pracy placówki.

(juk)