Winda dla ZSP Łaziska. Nie było chętnych na jej wykonanie
W Zespole Szkolno-Przedszkolnym im. Mikołaja Kopernika w Łaziskach musi zostać wybudowana nowa klatka schodowa oraz winda. Takie wymogi nałożono na placówkę. Gmina stara się więc znaleźć wykonawcę zadania. Okazuje się to niełatwe.
ŁAZISKA, GODÓW Konieczność budowy nowej klatki schodowej i windy wynika z przepisów. Budynek, w którym mieści się ZSP Łaziska, jest dwukondygnacyjny. Na piętro, na którym znajduje się przedszkole oraz część użytkowana przez szkołę, czyli dwie sale lekcyjne, część administracyjna, gabinet specjalistyczny, prowadzi jedna klatka schodowa. Kondygnacja piętra nie jest dostępna dla osób z niepełnosprawnościami.
– Wykonanie tego zadanie wynika ze względów bezpieczeństwa. Musimy dostosować szkołę do przepisów przeciwpożarowych, co oznacza konieczność wybudowania drugiego zejścia z piętra, oraz do przepisów o dostępności (dla osób niepełnosprawnych – wyj. red.), stąd konieczność budowy windy – tłumaczy Mariusz Adamczyk, wójt gminy Godów. Nie istnieje możliwość zabudowy dodatkowej klatki schodowej i windy wewnątrz budynku, toteż muszą one zostać zbudowane na zewnątrz.
Z opisu przetargowego wynika, że klatka schodowa została zaprojektowana jako szkielet żelbetowy ryglowo-słupowy wraz z windą osobową. Obudowa klatki schodowej (ściany i dach) zostanie przeszklona w konstrukcji aluminiowo-szklanej, ze względu na warunki ochrony konserwatorskiej oraz zapewnienie odpowiedniego doświetlenia. Nowe okna ppoż. zachowają wymiary, kolorystykę i układ szprosów istniejących okien. Projektowana klatka zewnętrzna będzie dwukondygnacyjna, w kształcie sześciokąta zbliżonego do litery „L”. Lokalizacja: północno-wschodnia część budynku.
Urząd Gminy w Godowie przetarg na wykonanie klatki i windy ogłosił 9 lipca. Niespełna miesiąc później postępowanie zostało unieważnione. – Z powodu braku ofert – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, dodając, że wkrótce ogłoszony zostanie drugi przetarg.
Temat został wywołany również przez radnego z Łaziska Michała Kuczaka, na posiedzeniu komisji wspólnych Rady Gminy w Godowie, które odbyło się 26 sierpnia. – Co dalej z tą inwestycją? – dopytywał Kuczak, wyrażając troskę o to, czy sprawę uda się pozytywnie sfinalizować. Tomasz Kasperuk, zastępca wójta Godowa potwierdził, że gmina przymierza się do ogłoszenia drugiego przetargu. – Wydłużymy czas na wykonanie zadania – powiedział Kasperuk. W pierwszym przetargu gmina chciała, by klatka z windą były gotowe do końca listopada tego roku. – W ponownym przetargu wydłużymy czas do maja przyszłego roku. Może w pierwszym przetargu nie znaleźliśmy chętnych, bo czas był za krótki. Firmy mają sporo pracy. Zadanie, które chcemy zlecić, ma dość specjalistyczny charakter. Nie wykona go raczej żadna z lokalnych firm. Przy dłuższym terminie realizacji jest większa szansa na znalezienie wykonawcy – zakończył Kasperuk.
(art)