Nie ma rady na piratów drogowych
Choć ul. Syrokomli w Wodzisławiu Śl. objęta jest strefą zamieszkania, kierowcy gnają – jak twierdzą mieszkańcy – tam na łeb, na szyję. Urzędnicy rozkładają jednak ręce i radzą: nie ma innej możliwości niż zgłaszanie tego typu sytuacji Policji.
WODZISŁAW ŚL. W strefie zamieszkania to piesi mają pierwszeństwo przed pojazdami. Mogą poruszać się całą szerokością drogi, nie mają obowiązku korzystania z chodnika czy pobocza. Z kolei kierowcy nie mogą przekraczać prędkości 20 km/h. Nie zawsze jednak respektują przepisy prawa drogowego. Do takich sytuacji dochodzi m.in. na ul. Syrokomli w Wodzisławiu Śl.
Kierowcy gnają na łeb, na szyję
Wodzisławski radny Łukasz Chrząszcz złożył w ostatnim czasie zapytanie do urzędu miasta. Dotyczyło ono poprawy bezpieczeństwa na ul. Syrokomli. „W związku z remontem ul. Jastrzębskiej wielu kierowców jeździ ul. Syrokomli, przez co ruch na tej ulicy zwiększył się prowadząc do niebezpiecznych sytuacji” zwrócił uwagę pan radny.
W piśmie zaznaczył, że zgłosił się do niego mieszkaniec ul. Syrokomli, który skarżył się notorycznego przekraczania prędkości przez kierowców w tamtym rejonie, gdzie jak podkreślił, jest to strefa zamieszkania. Nagrał nawet jedną z takich sytuacji. Na filmie widać jak mężczyzna z małym dzieckiem w wózku porusza się lewą stroną jezdni, zaś zza jego pleców z dużą prędkością nadjechał samochód osobowy, który dostrzegając pieszego, nawet na moment nie zwolnił.
Radny Chrząszcz zapytał wodzisławski magistrat, czy w ciągu ulicy można zamontować progi zwalniające oraz, czy miasto planuje zaangażować się w poprawę bezpieczeństwa w tym rejonie.
Próg zamontowali w jedynej możliwej lokalizacji
Z racji tego, że newralgiczny fragment ul. Syrokomli, którym kierowcy częściej poruszają się z racji remontu ul. Jastrzębskiej, jest częścią drogi powiatowej (pozostałym odcinkiem administruje Zarządu Dróg Miejskich w Wodzisławiu Śl.), zapytanie pana radnego zostało przekierowane do Powiatowego Zarządu Dróg w Wodzisławiu Śl. W odpowiedzi tamtejszy dyrektor Tomasz Wójcik na wstępie podkreślił, że problematyka bezpieczeństwa ruchu odbywającego się w ciągu ul. Syrokomli była wielokrotnie podejmowana podczas wizji w terenie oraz spotkań z udziałem lokalnej społeczności. „Zagrożenia w ruchu wynikają bezpośrednio z nieprzestrzegania przez kierujących pojazdami obowiązujących ograniczeń prędkości, nie są zaś skutkiem niewłaściwej infrastruktury drogowej” zwrócił uwagę w odpowiedzi dyrektor Wójcik.
W piśmie czytamy, że przeprowadzone analizy zagospodarowania pasa drogowego oraz lokalnej zabudowy wykazały możliwość zabudowy progu zwalniającego wyłącznie w rejonie skrzyżowania ulic: Piaskowa i Syrokomli. Został on tam zainstalowany w 2017 r. – W innych miejscach proponowanych przez mieszkańców takowej możliwości nie ma ze względu na przepisy, które zabraniają instalacji progów w odległości mniejszej niż 25 m od najbliższych konstrukcji nośnych z uwagi na niszczący wpływ wstrząsów powodowanych przez najeżdżające na progi pojazdy – wyjaśnia nam kierownik Biura Komunikacji Społecznej i Informacji Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. Wojciech Raczkowski. – W przypadku występowania zagrożeń w ruchu wynikających z nieprzestrzegania przepisów nie ma innej możliwości niż zgłaszanie tego Komendzie Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śl. w celu prowadzenia wzmożonej kontroli ruchu pojazdów – dodaje.
(juk)