Kontrowersje wokół biletów na festiwal
– Chcemy dać wodzisławskiej publiczności szansę na dobrą, bezpieczną zabawę, poczucie radości i zadowolenia – mówi wodzisławski urząd miasta. Po upublicznieniu informacji dotyczących organizacji imprezy pojawiło się wiele wątpliwości i pytań wśród mieszkańców naszego regionu.
WODZISŁAW ŚL. Już niedługo odbędzie się 18. edycja Najcieplejszego Miejsca Na Ziemi – Reggae Festiwalu w Wodzisławiu Śl. W poprzednim roku, z powodu epidemii koronawirusa, wydarzenie odbyło się w wersji online. Teraz zdecydowano się je zorganizować stacjonarnie, przy udziale publiczności. Nie milkną jednak echa dotyczące ceny biletów oraz ich podziału: osobną, stosunkowo niewielką liczbę biletów przygotowano dla osób niezaszczepionych.
Dwie pule biletów
Przypomnijmy, że bilety na wydarzenie w cenie 20 zł można zakupić tylko online. Organizatorzy podzielili je na dwie pule: pierwsza jest dla osób z certyfikatem, którym wystawiono zaświadczenie o wykonaniu szczepienia ochronnego przeciwko Covid-19 szczepionką, która została dopuszczona do obrotu w Unii Europejskiej; a druga dla wszystkich pozostałych w tym osób bez certyfikatu. W tym drugim przypadku zaplanowano 250 biletów. Po uruchomieniu sprzedaży zostały one bardzo szybko wykupione. W puli biletów dla osób zaszczepionych jest z kolei jeszcze ponad 9 tys. dostępnych wejściówek.
Miasto łamie Konstytucję?
„Segregacja ludzi, żądamy wolności zapewnionej w Konstytucji, Stop segregacji”, „Zespoły powinny się wycofać z festiwalu, przecież oni śpiewają o wolności człowieka” komentowali nasi czytelnicy po upublicznieniu informacji dotyczącej sprzedaży biletów. Wodzisławski radny Łukasz Chrząszcz w mediach społecznościowych również zabrał głos. „Czy Miasto Wodzisław Śląski jako organizator Reggae Festiwalu łamie 32 art. Konstytucji nie wpuszczając ludzi i stosując segregację sanitarną? Przypominam: osoba niezaszczepiona nie musi być chora, osoba zaszczepiona nie musi być zdrowa; miasto nie ma obowiązku stosować się do przepisów niezgodnych z Konstytucją” pisał.
Skąd podwyżka ceny biletów?
O powodach podjęcia takich, a nie innych decyzji dotyczących organizacji wydarzenia zapytaliśmy wodzisławski magistrat. Rzecznik prasowy Anna Szweda-Piguła przekazuje nam, że w sumie do sprzedaży dopuszczono 10 tys. biletów. – Z tej puli, zgodnie z przepisami, 250 to bilety dla osób niezaszczepionych. Aktualnie, patrząc na przepisy dotyczące organizacji wydarzeń tego typu, nie ma możliwości zwiększenia ilości biletów z obu grup – mówi nam. Anna Szweda-Piguła dalej wyjaśnia, skąd wzięła się podwyżka cen biletów. Zauważmy, że w latach poprzednich wstęp na wydarzenie (wówczas dwudniowe) był albo bezpłatny, albo za symboliczną kwotę. – Koszt tegorocznych biletów wynika z kilku kwestii – mówi na wstępie pani rzecznik. – Rosnące ceny wszelkich usług, brak możliwości zarobkowania przez miniony rok przez Wodzisławskie Centrum Kultury, czyli organizatora, potrzeby zabezpieczenia przeciwcovidowego postawiły nas przed wyborem: organizować festiwal biletowany lub nie organizować go w ogóle. Cena, patrząc na ceny innych koncertów, festiwali itd. jest nadal bardzo przystępna. A dzięki temu, że bilety są, możemy się podjąć realizacji wydarzenia – tłumaczy.
Jasne przepisy
Jak podkreśla Anna Szweda-Piguła, wielkim marzeniem miasta było zorganizowanie w tym roku festiwalu Najcieplejsze Miejsce Na Ziemi. – Niestety. Otaczająca nas rzeczywistość nie jest do końca taka, jakiej byśmy sobie życzyli – mówi. Przywołuje również przepisy, które mówią, że koncerty na otwartym powietrzu mogą być organizowane pod dwoma warunkami: udostępnienia widzom lub słuchaczom nie więcej niż 75% liczby miejsc; w przypadku braku wyznaczonych miejsc na widowni – udziału w wydarzeniu nie więcej niż 250 osób (do limitu nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19) oraz zachowania odległości 1,5 m pomiędzy widzami lub słuchaczami.
Anna Szweda-Piguła zwraca uwagę, że wszystkie organizowane w tym roku na terenie Polski festiwale stosują się do przywołanych przepisów. – Niektóre zupełnie nie dopuszczają możliwości udziału osób niezaszczepionych przeciwko covid-19. Inne, tak jak my, dopuszczają, zgodnie z obowiązującym w kraju prawem, możliwość udziału 250 osób niezaszczepionych i mniej lub bardziej limitowaną liczbę pozostałych uczestników – podkreśla. – Nasze działania nie mają na celu żadnej segregacji ludzi. Całkowicie odżegnujemy się od takiego działania. Dostosowujemy się do rządowych obostrzeń i zaleceń. Nie segregujemy, nie odbieramy nikomu wolności, nie nakazujemy – dodaje na koniec.
(juk)
Interes na sanitarnych obostrzeniach: „Mam do sprzedania bilety na Reggae Festiwal dla niezaszczepionych”
Bilety dla osób niezaszczepionych na Reggae Festiwal Najcieplejsze Miejsce na Ziemi rozeszły się jak świeże bułeczki. Znaleźli się jednak i tacy, którzy... zwęszyli w tym interes. Na jednej z grup na Facebooku (Spotted: Wodzisław) pojawiło się anonimowe ogłoszenie o możliwości kupna 4 biletów dla osób niezaszczepionych w cenie... 100 zł za jeden! Zapłacić 80 zł za 4 bilety, a sprzedać je za 400 zł z zyskiem 320 zł? Brzmi jak plan. Pojawia się pytanie – czy to jest legalne i czy na wejściu na stadion weryfikowane będzie dla kogo miał być bilet?
Sprawdzamy w regulaminie imprezy, a tam: Organizator informuje i przypomina, że zgodnie z art. 133 §1 ustawy z dnia 20 maja 1971 roku Kodeksu wykroczeń: „Kto nabywa w celu odsprzedaży z zyskiem bilety na imprezy artystyczne, rozrywkowe lub sportowe albo kto bilety takie sprzedaje z zyskiem, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”. Zgodnie zaś z §2 tego artykułu: „Usiłowanie oraz podżeganie i pomocnictwo są karalne”. Więc takie ogłoszenie jak to ze Spotted jest łamaniem prawa.
Postanowiliśmy zapytać w Urzędzie Miasta Wodzisławia Śl., czy organizator będzie w stanie zweryfikować dany bilet pod kątem kupna na portalu biletowym/”na czarnym rynku”. Okazuje się... że nie. Jak przekazała nam Klaudia Bartkowiak, główny specjalista ds. komunikacji i promocji miasta, po rozmowie z dyrektor WCK, Katarzyną Rokowską-Szyroki, WCK jako organizator nie będzie w stanie sprawdzić tego kto, gdzie i za ile kupił bilet. Prawdą jest, że kupując bilet na przeznaczonej do tego celu stronie, jedna osoba może kupić ich nawet 10 i na tych 10 biletach na imprezę może wejść 10 różnych osób, np. członkowie rodziny. Bilety nie posiadają żadnych danych wrażliwych. Owszem, mają kody QR, ale służą one tylko do zeskanowania i sprawdzenia, czy bilet jest opłacony i czy nie jest fałszywy. A kto na nim wchodzi to już inna historia... Po wejściu na teren stadionu i okazaniu biletu, uczestnik otrzyma opaskę na rękę w kolorze zielonym.
Idąc dalej, skoro nie ma już biletów dla niezaszczepionych, to kupię dla zaszczepionych i wejdę, choć nie mam certyfikatu – pomyśleli niektórzy. I tu zaznaczamy, że nie będzie tak łatwo, bo każdy uczestnik wydarzenia, który zakupił bilet dla osób z certyfikatem, może zostać poproszony o okazanie certyfikatu przez uprawnione służby.