Natalii życie ze smakiem
RYDUŁTOWY Już kiedy miała roczek pomagała mamie w kuchni, a później sama eksperymentowała ze smakami. W wieku 6 lat zadzwoniła do mamy i powiedziała, że przygotowała jej z bratem ciasto. Teraz chodzi do 6. klasy i wzięła udział w programie MasterChef Junior. Mowa o przebojowej Natalii Biernackiej z Rydułtów.
7 marca na szklanym ekranie mogliśmy oglądać pierwszy odcinek 6. sezonu programu MasterChef Junior w telewizji TVN. Wśród 17. uczestników programu znalazła się młoda mieszkanka Rydułtów – Natalia Biernacka, dla której program to kolejny etap w realizowaniu kulinarnej pasji. Kiedy umówiliśmy się z Natalią oraz jej mamą Beatą na rozmowę przed emisją programu, Natalia ugościła nas pysznymi kanapkami w trzech rodzajach oraz ciastem. Przygotowała kanapki z pastą awokado i łososiem, pastą z buraków i chrzanu oraz pora, sera i jajka. Na deser oczywiście ciasto – szarlotka z bezą, pachnąca cynamonem. Wszystko tak pyszne, że trudno było skupić się na wywiadzie.
– Lubię gotować i spędzać czas w kuchni od zawsze – odpowiedziała Natalia na nasze pierwsze pytanie. – Mamy nawet zdjęcie, kiedy miała około roczku i razem ze mną piekła ciasteczka na Boże Narodzenie. Wówczas była cała umorusana w polewie czekoladowej i sprawiało jej to ogromną zabawę. Podobnie brat Natalki Bartek, również od małego uwielbiał zabawy w kuchni, natomiast mają z córką zupełnie odmienne charaktery. Natalia jest bardzo otwarta, przebojowa, bardzo kontaktowa – podkreśla Beata Biernacka, mama małych kulinarnych pasjonatów. Zapewne właśnie te szczególne cechy charakteru pozwoliły Natalii wejść do świata showbiznesu poprzez kuchnię MasterChefa. I odnalazła się tam bardzo dobrze. Po wzięciu udziału w nagraniach Natalia wraz z rodzicami stworzyła swoje fanpage na Facebooku (Tala w kuchni) oraz Instagramie (tala_w_kuchni), na których dzieli się przepisami i kulinarnymi ciekawostkami. Swoją pasję wykorzystuje nawet w szkole, a uczy się w Szkole Podstawowej nr 4 w Rydułtowach. Ostatnio w ramach zadania z matematyki „praktyczne zastosowanie wzorów na obliczanie powierzchni wielokątów” przygotowała nachosy, które oczywiście wszystkim smakowały.
Z małej kuchni...
W wieku 6 lat wraz z bratem pod nieobecność rodziców (ale pod opieką babci) przygotowała ciasto z borówkami. Dzisiaj nie boi się eksperymentować, choć ma swoje ulubione potrawy. – Lubię robić słone potrawy – wyjaśnia 11-latka. Wśród ulubionych potraw są różnie przyrządzone mięsa, bo jak zgodnie podkreśla Natalia i jej mama, zdecydowana większość rodziny lubi mięsne potrawy, a mama stara się zachęcić pozostałą trójkę także do potraw wegetariańskich. To również się udaje, bo Natalii nie sprawia problemu przygotowanie np. wege smalcu z białej fasoli z warzywami, carpaccio z buraka z baby szpinakiem i rukolą czy steków z kalafiora (przepisy znajdziecie na fanpage Tala w kuchni). Jak podkreśla pani Beata, często eksperymenty kuchenne wynikają z zapobiegania marnowania jedzenia. – Nie wyrzucamy jedzenia tylko staramy się je kreatywnie wykorzystać i zawsze wychodzi coś pysznego – mówi pani Beata.
...do telewizyjnego show
Kiedy Natalia zobaczyła zapowiedź kolejnego sezonu MasterChefa Junior od razu poprosiła rodziców o wzięciu udziału w castingu. Wraz z mamą wysłała zgłoszenie do programu na dzień przed zakończeniem terminu aplikacji. Później przyszło zaproszenie na casting online, gdzie sprawdzano m.in. wiedzę kulinarną i poznaną terminologię, która jest niezbędna przy realizacji programu. Natalia poradziła sobie świetnie i ostatecznie po przejściu eliminacji znalazła się wśród 17 uczestników programu. Jak Natalia i jej mama wspominają telewizyjną przygodę? – Było bardzo dużo pracy na planie. Ta edycja odbiegała od poprzednich, bo ze względu na bezpieczeństwo zostało wprowadzonych kilka zmian w przebiegu programu. Było wiele niespodzianek, a jurorzy byli zabawni, szczególnie Michel – śmieje się Natalia, podkreślając też, że na planie poznała nowych kolegów. – W tym roku w 5 rodzin uczestników z programu z całej Polski planujemy jechać na wspólne wakacje. Zakumplowaliśmy się – zapewnia 11-latka.
Ciasto ze świerszczami
Warto dodać, że kuchnia i przygotowywanie potraw to niejedyna pasja Natalii. Rydułtowianka lubi też fotografować, a także wraz z rodziną zajmuje się terrarystyką. Jej brat ma węża, a ona sama opiekuje się uroczym gekonem orzęsionym. Zwierzaki jedzą różnego rodzaju pokarm, m.in. świerszcze. Z nimi również wiąże się rodzinna kulinarna anegdota. – Kiedyś świerszcze rozmnożyły nam się na tyle, że postanowiliśmy je wypuścić na wolność. Wtedy tata wymyślił, że chciałby spróbować, jak smakują owady i znalazł przepis na ciasto ze świerszczami. W taki sposób parę trafiło do ciasta, a resztę wypuściliśmy. W smaku były dziwne, miały dużo białka i były chrupiące – wspomina Natalia Biernacka, której kolejny występ w programie MasterChef Junior będziemy mogli oglądać już w najbliższą niedzielę 14 marca o godz. 20.00 w telewizji TVN. Trzymamy kciuki!Szymon Kamczyk