Przed urzędem miasta pojawił się baner z napisem „Dezyderiusz Do Dymisji”
Grupa wodzisławian uważa, że Dezyderiusz Szwagrzak powinien podać się do dymisji. Aby go nakłonić do tej decyzji, przygotowali baner, który umieścili przed urzędem miasta.
WODZISŁAW ŚL. 24 lutego w wodzisławskim magistracie odbyła się sesja tamtejszej rady. Gdy radni debatowali, przed urzędem miasta pojawił się baner. Nawoływał on, aby przewodniczący rady Dezyderiusz Szwagrzak podał się do dymisji. Baner przygotowała bliżej nieokreślona grupa mieszkańców Wodzisławia Śl.
Jak przekazał nam pan Michał, który był zaangażowany w akcję, inicjatywa została podjęta w związku z ostatnimi wydarzeniami, w których centrum znalazła się osoba przewodniczącego Szwagrzaka. Nasz rozmówca podkreślił, że pan przewodniczący stracił zaufanie niezbędne do pełnienia swojej funkcji. – Tak zaszczytne stanowisko powinien pełnić człowiek, który nie jest konfliktowy, dobrze współpracuje i organizuje pracę, a także z szacunkiem odnosi się do współpracowników i podwładnych – zauważył. – Praca dla mieszkańców powinna przynosić wymierne efekty. Od początku tej kadencji obserwujemy tylko potyczki słowne z prezydentem, który czwartą kadencję wygrał w pierwszej turze wyborów. Nie ma to przełożenia na widoczne efekty pracy obecnej większości, której przewodniczym jest pan Dezyderiusz Szwagrzak – zwrócił uwagę mieszkaniec. Wraz z innymi wodzisławianami uważa, że Dezyderiusz Szwagrzak powinien podać się do dymisji.
Pojawienie się baneru, który był widoczny z sali obrad radnych, nie uszedł ich uwadze. – Czy miasto wyraziło zgodę na ustawienie baneru przed urzędem? – dopytywał radny Roman Kapciak przed godz. 17.00. Prezydent Mieczysław Kieca odpowiedział, że nie wie, o jakim banerze pan radny mówi. W dyskusję włączył się radny Adam Króliczek, który poinformował, że osobiście dzwonił do straży miejskiej i aktualnie baneru już nie ma.(juk)