Nagrania z sesji udostępniane później, z komisji w ogóle
Do tej pory dostęp do transmisji na żywo i nagrań archiwalnych sesji oraz posiedzeń komisji wodzisławskiej rady był bardzo łatwy. Od nowego roku to się jednak zmieniło.
WODZISŁAW ŚL. Wraz z początkiem nowej kadencji rad gmin i miast weszły w życie znowelizowane na początku 2018 r. przepisy ustawy o samorządzie gminnym. Nowe zapisy zobligowały samorządy do transmitowania i nagrywania sesji, a także późniejszej publikacji nagrań w internecie. W minionych latach Wodzisław Śl. wyróżniał się na tym tle innych gmin w naszym regionie. Oprócz sesji transmitował, a później udostępniał w serwisie internetowym również obrady komisji tamtejszej rady. Wraz z początkiem roku dotychczasowe udogodnienia dla śledzących wodzisławską scenę polityczną zasadniczo uległy zmianie.
Sesje dostępne w późniejszym czasie
27 styczniowa odbyła się pierwsza w 2021 r. sesja wodzisławskich radnych. Ku zaskoczeniu wielu z nich transmisja na żywo nie pojawiła się tradycyjnie w serwisie YouTube. – Co się stało? Dlaczego nie ma transmisji? Mieszkańcy nie wiedzą co się dzieje – mówili radni podczas obrad. Okazało się, że magistrat zrezygnował z tej formy przesyłu. Od nowego roku obrady sesji są wyłącznie transmitowane i dostępne za pośrednictwem e-sesji. Radni debatowali od godz. 12.00 do prawie 22.30. Ci, którzy posiedzenia nie śledzili na żywo, po jego zakończeniu na próżno mogli szukać nagrania w internecie. – Sesja najpierw jest transmitowana na żywo. Później nagranie uzupełniane jest o obowiązkową dla nas transkrypcję. Gdy będzie w pełni gotowa, nagranie będzie opublikowane w sieci i w pełni dostępne – przekazuje nam rzecznik prasowa wodzisławskiego magistratu Anna Szweda-Piguła. Dodaje, że do takiego przygotowania materiału obliguje urząd od kilku tygodni ustawa o dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych. Po jakim czasie w takim razie nagranie będzie dostępne? Pani rzecznik nie potrafiła nam jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Wyjaśniła jedynie, że czas zależny jest głównie od długości materiału do opracowania. W efekcie to długość nagrania będzie determinowała czas oczekiwania.
Koniec z archiwalnymi nagraniami komisji
Jak sprawa wygląda z posiedzeniami komisji? Zauważmy, że ich transmitowanie, a później udostępniane zwiększało transparentność pracy wodzisławskich radnych. To właśnie na posiedzeniach komisji toczą się dyskusje nad projektami uchwał, a także ważne z perspektywy mieszkańców sprawy. Jeszcze do niedana każdy internauta w każdym dowolnym momencie mógł zapoznać się z bieżącą pracą radnych. Od nowego roku jednak i to się zmieniło. – Każdy może oglądać posiedzenia komisji na żywo. Są one bowiem transmitowane. Zostaną opublikowane, kiedy środki finansowe na to pozwolą – mówi Anna Szweda-Piguła. – Po cięciach budżetowych dokonanych decyzją rady miejskiej, brakuje nam środków na ich publikację z wymaganą prawem transkrypcją – dodaje. Tłumaczy, że miasto umowę na transkrypcję może zawrzeć pod rygorem dyscypliny finansów publicznych, mając odpowiednie środki w budżecie. Dziś ma je jedynie na transkrypcję obrad sesji rady miasta, których publikację nakazuje ustawa. Jak wylicza pani rzecznik, w przypadku obrad wodzisławskiej rady to koszt roczny na poziomie około 44 tys. zł.(juk)