Kącik ZUS
Beata Kopczyńska rzecznik regionalny ZUS Województwa Śląskiego
Moja mama kiedyś pracowała na etacie w Społem. Teraz od 20 lat płaci KRUS. Czy jak skończy 60 lat to dostanie dwie emerytury, czy ZUS będzie doliczony do KRUS-u?
Na wstępie zaznaczę, że w obecnym stanie prawnym przepisy nie przewidują dla osób urodzonych po 31.12.1948 r. minimalnego, wymaganego okresu ubezpieczenia, który uprawnia do emerytury pracowniczej po uzyskaniu powszechnego wieku emerytalnego. Inaczej jest w przypadku emerytur rolniczych. Dlatego też w sprawie Pani mamy kluczowym pytaniem jest, czy Pani mama będzie spełniać warunki dla przyznania emerytury z KRUS. Jeżeli spełni warunki dla przyznania prawa do emerytury rolnej z samych okresów ubezpieczenia rolnego, będzie miała prawo do wypłaty dwóch świadczeń z okresu ubezpieczenia pracowniczego w ZUS i z okresu ubezpieczenia rolnego w KRUS. W przeciwnym wypadku okres ubezpieczenia rolnego zostanie uwzględniony w formie zwiększenia świadczenia do emerytury pracowniczej. Zachęcam jednak do kontaktu z najbliższą placówką KRUS celem analizy indywidualnych uprawnień emerytalnych.
Obradowali dwa dni
Wodzisławscy radni idą na rekord. Prawie 11 godzin - tyle czasu obradowali. Zaczęli o godz. 15.00. Sesja rady miasta przeciągnęła się do późnych godzin nocnych. Rajcy zakończyli o... 1.30 w nocy.
WODZISŁAW ŚL. Ciągnące się do późnych godzin dyskusje, mnóstwo pytań i wątpliwości, przepychanki słowne, głosowania – to nie tylko sceny z Sejmu przy Wiejskiej. Podobnie dzieje się w Wodzisławiu Śląskim.
W środę 27 listopada odbyła się sesja rady miasta. Rozpoczęła się o godz. 15.00 i chyba mało kto spodziewał się, że potrwa ponad 10 godzin. A jednak! Co spowodowało, że rajcy dopiero w nocy opuścili mury wodzisławskiego magistratu?
Sam temat sytuacji bezdomnych - szczególnie w kontekście przyszłości schroniska dla bezdomnych mężczyzn przy ul. Marklowickiej (któremu spółka Domaro wręczyła wypowiedzenie) - był omawiany prawie 4 godziny. Gorąca dyskusja towarzyszyła też kwestii wysokości podatków od nieruchomości. Kontrowersje wzbudziły również propozycje zakupu na rzecz MOSiR-u. Poszło o to, co jest bardziej potrzebne: nowy samochód czy namiot na imprezy. Można też było śledzić m.in. mocną wymianę zdań pomiędzy radnymi Łukaszem Chrząszczem i Romanem Szamatowiczem.
(mak)