Syrynia lepsza od Rogowa. Mimo osłabienia

Przyszłość Rogów i Naprzód Syrynia to spadkowicze z okręgówki. Spotkali się ze sobą już w II kolejce raciborskiej A klasy. W swoich pierwszych meczach zarówno piłkarze z Rogowa jak i Syryni zanotowali remisy. Przyszłość z Odrą Nieboczowy (2:2), a Naprzód 1:1 ze Studzienną. Na stadionie w Rogowie lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy objęli prowadzenie po golu Bartosza Stebla. Goście szybko odpowiedzieli trafieniem Mateusza Sowy i po kwadransie był remis 1:1. W I połowie mieliśmy jeszcze dwa, ale jak się okazało wcale nie kluczowe momenty. Czerwona kartka dla strzelca gola - Mateusza Sowy i gol dla Rogowa. Znów autorem trafienia był Stebel. Na przerwę gospodarze schodzili prowadząc 2:1. Po przerwie swoją skuteczność z rzutów karnych wykazał Paweł Wieczorek, który najpierw wyrównał stan meczu, a 20 minut później dał Naprzodowi prowadzenie. Zespół z Syryni mimo, że grał w II połowie w „10” zapisał na swoim koncie trzy punkty.(kozz)