Będzie mniej szpitalnych łóżek dla małych pacjentów
Na oddziale pediatrycznym szpitala w Rydułtowach trzeba zlikwidować 15% łóżek. Powód? Brakuje pielęgniarek.
RYDUŁTOWY Szpitale w całej Polsce redukują liczbę łóżek na oddziałach. Wszystko przez nowe, sztywne normy, określające ilu pacjentów ma przypadać na jedną pielęgniarkę. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia, które wprowadza minimalne wskaźniki zatrudnienia pielęgniarek, na jedno łóżko w oddziale o profilu zachowawczym ma przypadać 0,6 pielęgniarki, a na łóżko oddziału o profilu zabiegowym – 0,7 pielęgniarki. Jeszcze wyższe są wskaźniki dotyczą oddziałów pediatrycznych, bo dla oddziału o profilu zachowawczym to 0,8 pielęgniarki, a oddziału dziecięco–zabiegowego – 0,9.
Niestety pielęgniarek brakuje, więc znalezienie nowych, chętnych do pracy graniczy z cudem. Efekt jest taki, że trzeba zmniejszyć liczbę łóżek na oddziale pediatrycznym w szpitalu w Rydułtowach.
Obecnie na rydułtowskiej pediatrii jest 58 łóżek dla małych pacjentów. W wyniku redukcjo będzie ich o 9 mniej. Zmiana nastąpi 19 kwietnia. – Nie mamy innego wyjścia – mówi wprost dyrektor szpitala w Wodzisławiu Śląskim i Rydułtowach Dorota Kowalska. Argumentuje, że szpital musi spełniać normy. – Nie mając odpowiedniej liczby personelu pielęgniarskiego musimy dokonać zmiany. Zobaczymy, co pokaże przyszłość, ilu będziemy mieli pacjentów, a także jak będzie wyglądało zabezpieczenie w innych szpitalach – dodaje dyrektor Kowalska. Szczególnie ten ostatni aspekt może mieć duże znaczenie. Wystarczy przypomnieć sytuację sprzed roku, kiedy z powodu braku wystarczającej liczby lekarzy oddział pediatryczny Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu–Zdroju zawiesił działalność. Każde tego rodzaju zdarzenie z automatu wpływa na funkcjonowanie oddziałów i liczbę pacjentów w ościennych szpitalach.
(mak)