Czego boi się Czesław Krzystała?
Czego może się obawiać burmistrz Pszowa, nie chcąc spotkać się z dziennikarzem Nowin Wodzisławskich?
PSZÓW Wraz z rozpoczęciem nowego roku kalendarzowego redakcja Nowin Wodzisławskich rozpoczęła krótki cykl wywiadów z nowymi włodarzami z powiatu wodzisławskiego. Z burmistrzem Rydułtów Marcinem Połomskim rozmawialiśmy o jego początkach pracy w urzędzie, pomysłach na rozwój miasta i największych problemach Rydułtów. W obszernej rozmowie starosta Leszek Bizoń opowiadał o kulisach powstania obecnej koalicji i o tym, dlaczego nie udało mu się porozumieć z lokalnym PiS-em. Chcieliśmy również porozmawiać z burmistrzem Pszowa Czesławem Krzystałą. Ten jednak unika nas jak ognia.
Na wywiad z nowym szefem Pszowa próbowaliśmy się umówić już od kilku dobrych tygodni. I choć zazwyczaj telefon był odbierany, to za każdym razem słyszeliśmy tę samą odpowiedź: „Nie mam czasu”. Spotkania, kontrole, wyjazdy i rozmowy mają dosłownie pochłaniać jego napięty do granic możliwości kalendarz. Czesław Krzystała niejednokrotnie tłumaczył się, że jako burmistrz ma nawał pracy, w urzędzie spędza długie godziny i nie jest w stanie wygospodarować godziny na rozmowę z dziennikarzem. Po wielu naszych wysiłkach burmistrz w końcu zaproponował, abyśmy spotkali się 23 stycznia. Dzień przed planowanym wywiadem włodarz Pszowa odwołał spotkanie. - Wypadła mi bardzo ważna sprawa - mówił. - Nie mam pojęcia, o której się skończy - dodał. Ostatecznie nie podejmowaliśmy już więcej prób umówienia się. Natomiast zastanawialiśmy się nad powodami postępowania Czesława Krzystały. Czyżby kandydując na burmistrza nie zdawał sobie sprawy, ile obowiązków spoczywa na włodarzu? A być może obawia się pytań o jego pomysł na Pszów i stąd unika kontaktu z dziennikarzami. Możemy tylko nad tym ubolewać.
Nowego szefa chcieliśmy zapytać o wiele nurtujących mieszkańców Pszowa spraw. O problemy finansowe miasta, budowę nowego przedszkola, rewolucję w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, czy o pomysły na sprowadzenie nowych inwestorów - to zaledwie kilka tematów, jakie chcieliśmy poruszyć w rozmowie z nowym burmistrzem. Justyna Koniszewska