Dopłacą czy nie, i tak będzie drogo
22,5 zł – to stawka opłaty śmieciowej, nad którą pochylą się na najbliższych posiedzeniach radni z Gorzyc. I zdecydują, czy pozostawić ją bez zmian, czy też może dopłacić do systemu odbioru śmieci z gminnego budżetu. Tak czy inaczej będzie drogo.
GORZYCE Obecnie stawka za odbiór śmieci wynosi 14 zł w przypadku, kiedy właściciel nieruchomości deklaruje selektywną zbiórkę odpadów. Koszt odbioru odpadów jest wyższy, ale 2 zł do każdego mieszkańca miesięcznie dopłaca gmina, dzięki czemu stawka w tym roku nie wynosiła 16 zł.
Tymczasem od stycznia mieszkańców Gorzyc czeka – wiele na to wskazuje – horrendalna podwyżka. Ze wstępnych informacji wynika, że stawka ma wynieść 22,5 zł. Tak wyszło po drugim przetargu na odbiór odpadów komunalnych, który gmina musiała ogłosić, bo obecna umowa na wywóz śmieci kończy się z 31 grudnia. W pierwszym przetargu, ogłoszonym kilka miesięcy temu, zgłosiła się tylko jedna firma, czyli Alba, która od kilku już lat obsługuje gminę. Przetarg ten został unieważniony, bo po przeliczeniu oferty, okazało się, że stawka musiałby wynieść 24 zł. Gmina rozpisała więc drugi przetarg, cena nieco spadła, ale i tak jest wysoka. – Zrobiłem wszystko co można było zrobić. Zapraszałem firmy do udziału w przetargu. Zgłosiły się trzy. Najtańsza okazała się Alba. Dwie nowe firmy, które przystąpiły do przetargu, zaproponowały droższe oferty. Wygląda więc na to, że w naszym przypadku taniej już po prostu nie będzie. A przecież 22,5 zł to bardzo dużo – nie kryje rozczarowania Daniel Jakubczyk, wójt Gorzyc.
Czy wzorem mijającego roku, w 2019 gmina również zdecyduje się na dopłacanie mieszkańcom do systemu odbioru śmieci? – Zobaczymy w jakim kierunku pójdzie rada. To od niej teraz wszystko zależy – mówi Jakubczyk. Radni będą dyskutować w tej sprawie na posiedzeniach 17 i 20 grudnia. Wtedy powinna zapaść ostateczna decyzja dotycząca wysokości stawki. Jeśli radni zdecydują się na taką samą kwotę dopłaty, jaka obowiązuje w tym roku, to stawka na 2019 wyniesie 20,5 zł zamiast 22,5. Czyli ciut taniej, ale i tak bardzo drogo. Dla czteroosobowej rodziny będzie to miesięczny wydatek w wysokości 82 zł, a w skali roku aż 984 zł. Bez dopłaty kwoty te zwiększą się odpowiednio do wysokości 90 zł i 1080 zł. (art.)