Kącik ZUS
Odpowiada Beata Kopczyńska rzecznik regionalny ZUS Województwa Śląskiego
Chciałem dowiedzieć się o zaliczenia czasu pracy jako praca górnicza w przypadku stanowisk kierownictwa i dozoru ruchu w podziemnych zakładach górniczych. Jeżeli zaliczamy miesiąc do pracy górniczej ze względu na wykonywanie zjazdów przez ponad połowę dni roboczych miesiąca, to ile powinien trwać pojedynczy zjazd?
Przepisy nie określają, ile powinien trwać w danym dniu zjazd pod ziemię, aby dzień tej pracy był zaliczony do pracy górniczej. Zatem każdy zjazd pod ziemię pracownika kierownictwa lub dozoru ruchu pod ziemią, traktuje się tak jak pełną dniówkę roboczą przepracowaną pod ziemią.
Mój tato od 1980 roku pracował na kopalni, wcześniej przez 15 lat w zakładach betoniarskich. Na kopalni pracował do 1998 roku, niestety stan jego zdrowia nie pozwalał mu na kontynuowanie pracy na dole. Został przeniesiony do Górniczej Agencji Ochrony Mienia i Osób „Skarbnik” Sp. z o.o. w Bytomiu na stanowisko strażnika, gdzie skończył 2001 r. z orzeczeniem całkowitej niezdolności do pracy. Czy za lata przepracowane na dole 1980-1998 nie należy mu się żaden deputat węglowy? Deputat otrzymywał do końca pracy tj . 2001 r., jednak po przejściu na świadczenie nigdy takiego nie otrzymał ani w węglu ani w wypłacie.
Podstawą prawną, która reguluje zasady nabywania prawa do ekwiwalentu pieniężnego za deputat węglowy dla byłych pracowników kopalń, jest ustawa z 7 września 2007 r. o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego (Dz.U.2017.1327 ze zm.). Zgodnie z tą ustawą, Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca oprócz emerytury lub renty ekwiwalent pieniężny byłym pracownikom kopalni likwidowanej, uprawnionym do bezpłatnego węgla. O uprawnieniach byłego pracownika do bezpłatnego węgla, rozstrzyga przedsiębiorstwo górnicze. W tym przypadku jest to spółka restrukturyzacji kopalń (SRK) i tam proponuję zwrócić się z zapytaniem w sprawie uprawnień do ekwiwalentu pieniężnego.